Obraz Ośrodka Turystyczno-Wypoczynkowego "Płotki", który mamy obecnie w ciągu kilkunastu miesięcy ma ulec diametralnej zmianie. Dziś koncepcję jego rozbudowy zaprezentowali prezydent Piotr Głowski, dyrektor MOSiR-u Dariusz Kubicki oraz architekt Janusz Kiciński.
Płotki mają stać się kolejnym miejscem, które będzie przyciągać do Piły turystów, ale które będzie także kusić samych pilan, bo ci w takiej formie jaką zaproponowano jeszcze tego miejsca nie widzieli. Na miejscu mają pojawić się nowe ścieżki, elementy małej architektury, a także hotel, restauracje, scena i nowoczesne domki.
Obecnie znajdujemy się w drugim i jednocześnie ostatnim etapie wyburzania obecnej infrastruktury. Po domkach, o które swego czasu toczyła się zażarta walka dawno już nie ma śladu. Teraz trwa wyburzanie budynków administracyjnych i byłych punktów gastronomicznych.
W przyszłym tygodniu z kolei zostanie ogłoszony przetarg na budowę nowych domków. W początkowej fazie na terenie ośrodka ma się pojawić 37 takich obiektów, w trzech różnych standardach i o różnej powierzchni.
Na wykonanie kolejnych będzie sporo czasu, gdyż cały projekt zmiany wizerunku ośrodka rozpisano na dwa lata. Warto jednak podkreślić, że w każdym roku przewiduje się dwa okresy, w których prace ustaną. Będzie to okres letni pomiędzy 15 czerwca a 15 września, tak by zainteresowani mogli bez utrudnień korzystać z ośrodka. Kolejna przerwa będzie zarządzana na okres zimowym, gdy warunki atmosferyczne nie będą pozwalały na prowadzenie dalszych prac.
Jeszcze przed pierwszą ze wspomnianych przerw, a więc przed 15 czerwca planuje się wykonać duży plac zabaw oraz siłownię na świeżym powietrzu, a być może także nową wiatę. To jaką część tych inwestycji uda się ostatecznie zrealizować uzależnione jest jednak od wyników przetargów, które wskażą jednocześnie konkretniejsze terminy realizacji poszczególnych zadań.
