Dobiegły końca 21. Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w boksie. W Wałczu kolejny mistrzowski tytuł wywalczył reprezentant WKS Sokół Piła, Dawid Michelus.
Kibice pięściarstwa po raz pierwszy, podczas zawodów młodzieżowych mogli podziwiać pojedynki swoich ulubieńców, którzy walczyli bez kasków. Przez trzy dni 80 zawodników z całego kraju stoczyło 70 pojedynków, a najlepsi stanęli do walki o tytuł mistrza Polski w swojej kategorii wagowej.
Wśród zaproszonych gości mistrzostw znalazło się wielu znanych sportowców, jednak oczy kibiców tego dnia skierowane były na zwycięzcę gali KSW 23, Michała Materlę.
Turniej rozpoczął się od walk ćwierćfinałowych. Reprezentant pilskiego klubu w pierwszym pojedynku zmierzył się z Arturem Gierczakiem z klubu Olimp Szczecin. Na kartach sędziowskich w wadze 60 kg., jednogłośnym zwycięzcą był Michelus. Kolejnym przeciwnikiem Dawida na drodze do tytułu mistrzowskiego był Radomir Obruśniak z Róży Karlino. Tutaj swoją dobrą dyspozycję potwierdził uczestnik Igrzysk Olimpijskich, który pokonał swojego rywala jednogłośnie na punkty. W serii finałowej podopieczny Sławomira Nowickiego spotkał się z odwiecznym rywalem Mateuszem Polskim. Dawid Michelus rozpoczął finałową walkę ostrożnie, mając na uwadze ostatnią porażkę - pojedynek zakończony przez nokaut - podczas zeszłorocznych mistrzostw Polski. Pierwsza runda okazała się bardzo wyrównana i ciężko było wskazać faworyta, jednak w każdym kolejnym starciu pięściarz z Piły coraz skuteczniej realizował założenia taktyczne swojego trenera. Pojedynek rozegrany został na dystansie 3 rund po 3 minuty i żaden z zawodników nie zakończył walki przed czasem. Werdykt sędziów był jednogłośny: Zwycięstwo Dawida Michelusa i kolejny mistrzowski tytuł stał się faktem.