Poseł Janusz Palikot odwiedził dziś Piłę. Celem wizyty było zbieranie podpisów pod pięcioma projektami ustaw dotyczących młodych ludzi.
Ruch Palikota chce odmłodzić polską scenę polityczną, dlatego stawia na młodych, którzy zdaniem posła Palikota są bardzo poszkodowaną grupą społeczną. Pomimo dobrego wykształcenia mają problem ze znalezieniem pracy, ceny na rynku nieruchomości są tak wysokie, że nie pozwalają na usamodzielnienie się, a zabezpieczenie emerytalne nie zagwarantuje im godnego życia.
Proponowane projekty ustaw dotyczą po pierwsze obniżenia czynnego prawa wyborczego do 16. roku życia, ponieważ skoro młodzież w tym wieku w wielu przypadkach odpowiada przed prawem tak, jak dorośli, to również powinna uzyskać prawo wyborcze. Po drugie Ruch Palikota postuluje wprowadzenie do szkół przynajmniej jednej godziny tygodniowo edukacji seksualnej. Trzeci projekt dotyczy obiadu dla każdego dziecka, od przedszkola do gimnazjum. Czwarty projekt Ruchu dotyczy zmian w kodeksie wyborczym, dzięki którym możliwe będzie głosowanie elektroniczne oraz zwiększenie dostępności głosowania korespondencyjnego. Ostatni, piąty projekt przedstawiony przez Janusza Palikota ma na celu dokonanie zmian w polityce antynarkotykowej, by nie karano za posiadanie niewielkiej ilości marihuany.
Piła jest jednym z przystanków na mapie spotkań posła Palikota, kolejnym są Wronki, gdzie będzie on wspierał inicjatywę odwołania władz miasta. Janusz Palikot przyznał jednak, że nie przyjechał do naszego miasta w sprawach samorządowych i poruszane przez niego sprawy nie dotyczą Piły bardziej niż innych miast.
