Nowelizacja ustawy prawo zamówień publicznych od wczoraj nabrała formalnego toku
Autorami projektu nowelizacji ustawy są posłowie ziemi pilskiej Adam Szejnfeld oraz Maria Małgorzata Janyska. Wczoraj projekt został formalnie złożony na ręce Marszałka Sejmu.
- Zmiany, które proponujemy to przede wszystkim kryteria wyboru wykonawców. W tym to najważniejsze - kryterium ceny, które krytykowane jest zarówno przez samorządowców ale również przez samych przedsiębiorców - mówi Adam Szejnfeld. - Często dzieje się tak, że koszt wykonania zamówienia ostatecznie jest dużo wyższy. Przedsiębiorcy bowiem nie mogąc sprostać niskim kosztom bankrutują, rezygnują lub po prostu wykonują zlecenia, ale w efekcie traci na tym jakość - dodaje.
Posłowie mają na to oczywiście rozwiązania. W sytuacji, gdy zgłaszający ofertę jako najważniejsze kryterium poda właśnie cenę, będzie musiał w specjalnym protokole udowodnić, dlaczego jest ono priorytetem? Dlaczego wybrał właśnie je, a nie np. kryterium gwarancji? Wśród rozwiązań znalazło się również nałożenie na wykonawcę obowiązku udowodnienia dlaczego jego cena jest aż tak niska? Ma to sprzyjać przede wszystkim likwidowaniu nieuczciwych praktyk rynkowych.
Nowelizacja tej ustawy ma być jedną z największych od blisko 10 lat. Jeśli wszystkie procedury zostaną przeprowadzone zgodnie z planem, znowelizowana ustawa wejdzie w życie już w styczniu 2014 r.
