Marcin Porzucek, radny sejmiku województwa wielkopolskiego podczas konferencji prasowej zaprezentował stanowisko Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie podwyżek cen za odbiór odpadów w Altvaterze.
Altvater Piła wprowadził podwyżki cen za wywóz śmieci w styczniu bieżącego roku. Marcin Porzucek zwrócił się do UOKiK w lutym w odpowiedzi na skargi mieszkańców dotyczące trybu wprowadzenia niniejszej podwyżki.
- Po wielomiesięcznym postępowaniu wyjaśniającym zostało wszczęte postępowanie właściwe - mówi radny Porzucek. - Oznacza to, że uznaje się nieprawidłowości w działaniach danej firmy. W przypadku Altvatera uznano, że umowy nie zostały wypowiedziane w odpowiednim czasie. Wielu klientów dostało informacje o podwyżce w drugim tygodniu stycznia, a podwyżka obowiązywała od początku roku.
Ponadto, Marcin Porzucek informuje, że mieszkańcom sugerowano, jakoby podwyżka miała być podyktowana regulacjami prawnymi, jednak UOKiK stwierdził inaczej. Obecne postępowanie ma na celu określenie skali nieprawidłowości. Wyniki poznamy najwcześniej za miesiąc.
Dodatkowo Marcin Porzucek odniósł się także do kwestii modernizacji pilskiego stadionu lekkoatletycznego. Okazuje się, że lista inwestycji realizowanych przez Ministerstwo Sportu i Turystyki nie zawiera remontu tego obiektu. Mimo to, istnieje jeszcze szansa, że to się zmieni.
- Jeżeli Piła byłaby w stanie w ciągu kilku tygodni, najpóźniej do 31 sierpnia, przygotować komplet dokumentacji, to jest szansa na to, że te pieniądze dostaniemy - mówi Marcin Porzucek. - Będzie to raczej jakieś 30% - 40% (a nie 50%) środków potrzebnych na realizację całej inwestycji i wtedy można już ten projekt realizować.
Radny sejmiku województwa wielkopolskiego zaznacza jednak, że wartość inwestycji wzrosła z 12 do 15 milionów złotych i ma wątpliwości, czy miasto na to stać:
- Wzrost wartości inwestycji oznacza, że wkład Piły może wzrosnąć z 6 do 8 milionów, a nawet więcej. Warto się zastanowić czy nas stać na taki wydatek.
Jednocześnie Marcin Porzucek zwraca uwagę na to, że fundusze na modernizację pilskiego stadionu lekkoatletycznego mogłyby pochodzić z innych źródeł np. ze środków województwa.
