Niesprawny komputer stał się przyczyną śmierci chłopca...
Do tragedii doszło ok. godziny 16.30 na terenie gminy Wałcz.
- Powodem tragedii było przepięcie na obudowie komputera. Chłopiec dotknął luźnej obudowy sprzętu - mówi st. sierż. Beata Budzyń, rzecznik prasowy KPP w Wałczu. Błyskawicznie podjęta akcja reanimacyjna przywróciła czynności życiowe. Chłopca przetransportowano śmigłowcem do koszalińskiego szpitala. Niestety, mimo pomocy lekarzy zmarł.
Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w tej sprawie, które ma wykazać czy doszło do jakichkolwiek zaniedbań. Jeżeli dochodzenie potwierdzi zaniedbania, opiekunom chłopca zostaną przedstawione zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci.
Komentarze
Zobacz także