Za nami połowa słonecznego lata, dlatego postanowiliśmy sprawdzić czy przebiegało ono bezpiecznie wśród mieszkańców powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.
Na temat wypadków, które miały miejsce w lipcu rozmawialiśmy z sierż sztab. Karoliną Górzną z KPP w Czarnkowie. Poprosiliśmy także o porównaniu z sytuacją z zeszłego roku. - Na terenie powiatu czarnkowsko- trzcianeckiego doszło do 37 zdarzeń drogowych, w tym do 4 wypadków, jeden z nich był ze skutkiem śmiertelnym. Natomiast w zeszłym roku w tym samym czasie było takich zdarzeń o wiele więcej - mówi policjantka.
Kilka dni temu doszło do utonięcia 15-latka. Chłopiec kąpał się na kąpielisku niestrzeżonym, na terenie byłego wyrobiska żwiru. Policja apeluje o zachowanie rozwagi i odpowiedzialności szczególnie na niestrzeżonych plażach.
- Dzieląc zdarzenia na pożary i miejscowe zagrożenia, liczba tych pierwszych jest porównywalna do zeszłego roku, lecz tych drugich jest w tym roku stanowczo mniej. Jest to spowodowane warunkami atmosferycznymi, ponieważ w ostatnie wakacje wyjazdów było sporo w wyniku nawałnic i burz, które przeszły przez powiat. W tym roku statystyki zmniejszyły się o 1/3 w porównaniu do zeszłego lata. - poinformowała sekc. Agnieszka Niezborała z Komendy Powiatowej PSP w Czarnkowie.
Wakacje mijają spokojnie i przyjemnie nad trzcianeckim jeziorem Logo. Jak na razie nikomu nic się nie stało, co może być zasługą pracy trzcianeckiej grupy WOPR "Anioły". O swojej pracy w lipcu opowiadał jeden z ratowników Kaj Kubiak - Nie mieliśmy w ostatnim miesiącu zbyt wielu akcji. Jedną z nielicznych była sytuacja, gdzie dziewczynka, która nie potrafiła pływać oddaliła się za czerwone boje. Natychmiastowa reakcja kolegów z pracy pomogła wyciągnąć ją cało z wody. Często zdarzało się nam wyciągać na brzeg ludzi, którzy byli pod wpływem alkoholu.
Należy pamiętać o odpowiedzialności, gdyż nieprzemyślane decyzje mogą nas kosztować utratę zdrowia, a nawet życia.
