Pilscy policjanci wczoraj zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzież telefonu komórkowego. To nie było jej pierwsze wykroczenie.
- Do kradzieży doszło pod koniec lipca bieżącego roku w jednym z domów przy ulicy Dębowej w Pile. W godzinach popołudniowych nieznany sprawca z otwartego mieszkania ukradł telefon komórkowy. Straty zostały oszacowane przez właściciela na 300 zł - informuje nadkom. Tomasz Wojciechowski, rzecznik prasowy KPP w Pile.
Zaraz po zgłoszeniu, funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Kilka dni zajęło im wytypowanie i zatrzymanie podejrzanej osoby w Pile. Okazała się nią 27-letnia mieszkanka Poznania. - Ustaliliśmy, że kobieta jest poszukiwana również przez inną jednostkę policji w związku z wcześniejszymi sprawami - dodaje policjant.
Kobieta była wcześniej karana. Teraz grozi jej do 5 lat więzienia.