Wielu pilskich seniorów udowadnia, że wiek to żadna granica. Dla nich ,,Jesień życia'' to czas na odpoczynek, a przede wszystkim na realizowanie własnych marzeń. Nie wszyscy niestety mają to szczęście, na tym etapie życia nie brakuje im również problemów.
,,Jesień życia'' w Polsce raczej nie nastraja optymistycznie, przynajmniej tak twierdzą panie Krystyna i Zdzisława. Główny powód trosk to przede wszystkim niskie emerytury. Zamiast korzystać z wolnego czasu, odpoczywać po intensywnym pracowitym życiu i właśnie teraz realizować marzenia, senior liczy grosz do gorsza. - Ja nie mam na leki, a co tam moje pasje. Te marzenia to marzenia ściętej głowy - mówi Pani Krystyna.
Problemy finansowe to główna bariera, która uniemożliwia seniorom branie życia pełnymi garściami, ale to jednak nie wszystko. Wbrew pozorom zabójczy może być także wolny czas. Z biegiem lat gdy dzieci wyfruną z domowego gniazda, gdy nie trzeba wstawać codziennie rano do pracy, człowiek zaczyna tracić sens życia, powoli czuje się niepotrzebny. Jak tłumaczy psycholog Aleksandra Iwasieczko to może prowadzić do wielu problemów natury psychologicznej, chociażby depresji lub sięgania po używki. Na szczęście można sobie z tym radzić. Recepta to zagospodarowanie wolnego czasu. - Tędy właśnie jest droga. Spisać sobie nawet na kartce moje dobre strony, pasje i w chwili zwątpienia spojrzeć na nią. Zobaczyć, że tak wiele potrafię i jeszcze tyle przede mną - mówi Aleksandra Iwasieczko, psycholog. Z danych Aleksandry Iwasieczko wynika, że w samym powiecie pilskim, a częściowo wałeckim takich seniorów, którzy wymagają pomocy jest blisko 200. Skala problemu nie została jednak jeszcze dokładnie zbadana, tak więc tych osób może być znacznie więcej.
Są jednak seniorzy, którzy dają dobry przykład i zachęcają do aktywnego i ciekawego spędzenia ,,Jesieni życia''. Jan Balcerzak od lat namawia do tego, aby nie siedzieć bezczynnie w domu, tym samym łamie stereotyp seniora. - Przestało być obciachem, że starszy pan biega, czy jeździ rowerem w krótkich spodenkach. Nie jest ważne, aby wyspać się w niedzielę, gdy w sobotę jest spływ kajakowy i ognisko przez całą noc. Wiek to żadna bariera - mówi Jan Balcerzak.
,,Sobota na dwóch kółkach'' Jana Balcerzaka już na stałe wpisała się w życie pilan. Warto skorzystać również z oferty Uniwersytetu Trzeciego Wieku i Klubu Seniora. Bez względu na wiek z życia trzeba brać to co najlepsze. Gdy nadchodzi ten - co prawda już ostatni etap - nie warto siedzieć w domu. Teraz jest właśnie czas na to, aby odetchnąć i robić to na co się ma ochotę.
