Gra w butelkę u większości wywołuje jednoznaczne skojarzenia – na myśl przywodzi popularną zabawę i właśnie o grę w „Grze w butelce” walczono w sobotę w Złotowskim Centrum Aktywności Społecznej. Na pierwszym piętrze budynku ZCAS-u odbył się bowiem casting do filmu o przewrotnym tytule „Gra w butelkę.” Przesłuchanie przeprowadziło Stowarzyszenie Artystyczno – Kulturalne Złototwórczość oraz Filmowy Zespół Produkcyjny w składzie Leszek Sawicki i Grzegorz Tyluś.
- Na razie mogę powiedzieć, że będzie to film fabularny, który będzie traktował o naszej ziemi złotowskiej w okresie II wojny światowej. Tytułowa butelka tam się pojawi, ale w zupełnie innym kontekście – mówi Agnieszka Piec z ekipy filmowej.
Casting rozpoczął się o 12.00 i już wówczas przed pokojem przesłuchań ustawiła się długa kolejka. Wytyczne określały do jakich ról poszukiwani są aktorzy, ale określona aparycja, czy wiek, choć były ważne, to nie najważniejsze. Liczy się bowiem, to coś – ta iskierka.
Na castingu pojawiły się osoby w różnym wieku. Motywacja – niezależnie od wieku – była podobna: chęć sprawdzenia się i walka o własne marzenia.
Drugi casting do „Gry w butelkę” zorganizowany zostanie jeszcze dziś. Tym razem w Pile, w RCK Fabryka Emocji, w godzinach od 11.00 do 17.00.
