18 września 1988 roku prymas Polski Józef Glemp dokonał koronacji koronami papieskimi figury Matki Bożej Bolesnej w Sanktuarium Maryjnym w Skrzatuszu. Na obchody jubileuszu 25-lecia tego wydarzenia do skrzatuskiego sanktuarium przybył wielotysięczny tłum wiernych. - Dla nas udział w tych uroczystościach to wielkie przeżycie, bo wówczas, 25 lat temu podczas koronacji piety koronami papieskimi byliśmy tu jako narzeczeni. Dzisiaj jesteśmy tu jako małżeństwo, z naszą córką i z ciocią – mówią pielgrzymi z Wałcza, którzy do Skrzatusza przybyli pieszo.
Eucharystię z okazji 25-lecia koronacji sprawował kardynał Kazimierz Nycz, który w kazaniu porównał wizerunek Maryi trzymającej w ramionach Syna do Kościoła, który właśnie w ten sposób powinien troszczyć się o swój lud: - Obraz Matki trzymającej martwego Syna ukazuje relację Maryi do Kościoła. Kościół bywa obolały jak ciało Chrystusa, ale Matka bierze to ciało i przytula. Bo matka nigdy nie walczy z dziećmi, najwyżej walczy o dziecko – to jest wykładnia dla misji Kościoła, musi on walczyć o człowieka do końca.
Zdaniem biskupa Edwarda Dajczaka sanktuarium to serce każdej diecezji, a sercem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej jest Skrzatusz. Dzisiejsze uroczystości zdają się to potwierdzać.