Zamieszanie, pośpiech i nerwy. Żadnych konkretów. W pilskiej restauracji McDonald's prawdopodobnie jest bomba. Na miejscu są strażacy i policja. Trwa ewakuacja klientów. Budynek zapewne zostanie szczegółowo przeszukany. Realne zagrożenie, czy głupi żart? Niebawem się dowiemy.
***
Informacje o alarmie potwierdził kom. Andrzej Latosiński z Komendy Powiatowej Policji w Pile: - Telefon taki odebrano w centrali McDonald's w Warszawie. W jednej z restauracji rzekomo podłożono bombę. Każdy z kierowników podejmował sam decyzję o ewakuacji. Kierownik pilskiej restauracji zdecydował, aby ją przeprowadzić. Nasze działania polegają na ewakuowaniu personelu i gości, zabezpieczeniu obiektu i terenu oraz przeszukaniu.
W przeszukaniu obiektu bierze udział pies policyjny.
***
Zakończyła się ewakuacja w pilskim McDonad's - Na terenie obiektu nic nie znaleziono, więc przekazano go kierownictwu - poinformował portal asta24.pl kom. A. Latosiński.
Autorami zdjęć są Tomasz Odor i jedna z czytelniczek.