Dwaj złodzieje, którzy kilka dni temu ukradli różne przedmioty z posesji w Krzyżu, wpadli w ręce policji. Kluczowa w całej akcji była postawa anonimowej osoby, która zadzwoniła na policję i poinformowała o podejrzanych postaciach, kręcących się w pobliżu.
- W miniony piątek tuż przed 3 nad ranem dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie otrzymał informację od anonimowego rozmówcy, że na jednej z posesji w Krzyżu Wielkopolskim kręcą się jakieś podejrzane osoby. Natychmiast na miejsce zostali skierowani miejscowi policjanci. W czasie sprawdzania wskazanej posesji funkcjonariusze znaleźli w jednym ze znajdujących się tam pomieszczeń gospodarczych przedmioty, które jakiś czas temu zostały skradzione z innych nieruchomości w Krzyżu, m.in. zagęszczarkę, piłę do cięcia betonu, radio samochodowe, wagę sklepową - informuje mł. asp. Izabela Kolasa, rzecznik prasowy KPP Czarnków.
W ręce funkcjonariuszy wpadł 22-latek. W trakcie przesłuchania, policjanci ustalili, że mężczyzna miał wspólnika, 18-letniego kolegę. Wartość skradzionego sprzętu oszacowano na ponad 10 tysięcy zł. Teraz zatrzymanym grozi kilka lat pozbawienia wolności.