Po "Człowieku z marmuru" i "Człowieku z żelaza" przyszedł czas na człowieka z nadziei. Człowieka, który dał odwagę milionom Polaków żeby wierzyć, wierzyć w suwerenną i wolną Polskę. Dlatego też powstał film Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei" . W główną rolą wcielił się Robert Więckiewicz. Aktor o pracy nad filmem opowie na kolejnym Salonie Kulturalnym Telewizji Asta, zaplanowanym na przyszły piątek.
Robert Więckiewicz Piłę odwiedził już w lutym ubiegłego roku. Był gościem pierwszego Salonu Kulturalnego TV ASTA, kiedy na ekranach kin pojawił się film Agnieszki Holland, "W ciemności".
- Pierwsza wizyta w Pile była tak naprawdę powodem, dla którego Robert Więckiewicz odwiedzi Piłę po raz drugi. Atmosfera salonu i miasta sprawiły, że nie trzeba było namawiać go na przyjazd do Piły - mówi Krzysztof Meszyński, pomysłodawca Salonu Kulturalnego.
Spotkanie jest tym szczególne, że Robert Więckiewicz w Pile pojawi się w dniu ogólnopolskiej premiery filmu "Człowiek z nadziei", w którym zdobywca Oskara Andrzej Wajda, przedstawia historię laureata Pokojowej Nagrody Nobla, Lecha Wałęsy - człowieka budzącego wiele kontrowersji, którego się podziwia albo nienawidzi. Robert Więckiewicz podkreśla jednak, że jego zadaniem było pokazanie historii zwykłego człowieka, a nie zmierzenie się z legendą Solidarności.
- Ja po prostu chciałem zagrać rolę, najlepiej jak potrafię. Gdybym myślał, że gram Lecha Wałęsę, a w dodatku reżyserem jest Andrzej Wajda, to najpewniej bym się spalił. Ta świadomość przychodzi dopiero później - mówi Robert Więckiewicz, odtwórca roli Lecha Wałęsy w filmie "Wałęsa. Człowiek z nadziei".
Spotkanie z aktorem, które poprowadzi Janusz Wróblewski poprzedzi projekcja filmu. Bilety rozeszły się błyskawicznie.
- Tradycyjnie przygotowaliśmy dla naszych widzów transmisję ze spotkania. Zapraszamy przed telewizory albo monitory komputerów na stronę www.tvasta.pl - mówi Tomasz Janczar, kierownik ds. sprzedaży i marketingu TV ASTA.
Salon Kulturalny Telewizji Asta odbędzie się w następny piątek, 4 października w kinie Helios. Zapraszamy.
Zdjęcie: Marcin Makowski
