W trakcie meczu inauguracyjnego sezonu Orlen Ligi, siatkarki PGNiG Nafta Piła łatwo uległy na wyjeździe drużynie Impelu Wrocław. Mecz był jednostronny, choć chwilami pilanki potrafiły przeprowadzić ciekawe i skuteczne akcje.
Zawodniczki z Piły jechały do Wrocławia z dużymi nadziejami na dobry początek sezonu. Oczywiście każdy mierzy siły na zamiary i było oczywiste, że faworytkami tego pojedynku będą siatkarki z Dolnego Śląska. Mimo wszystko kibice w Pile liczyli na coś więcej ze strony swoich ulubienic. Łatwa porażka 3:0 z pewnością ostudzi zamiary wielu z sympatyków pilskiej Nafty. Mecz trwał przysłowiową godzinę z prysznicem.
Początek rywalizacji wrocławsko-pilskiej mógł napawać optymizmem. Podopieczne trenera Dariusza Luksa bardzo udanie rozpoczęły pierwszego seta. Prowadziły nawet 5:1. Siatkarki Impelu potrzebowały jednak zaledwie kilku minut by się obudzić. Gra toczyła się falami. Najpierw serię punktów zdobyły gospodynie meczu, by za chwilę to samo uczyniły zawodniczki z Piły. Ostatecznie w końcówce pierwszej partii rywalki Nafty odjechały na kilka oczek i zwyciężyły 25:20.
Drugi set, to pokaz nieporadności pilanek w przyjęciu, a co za tym idzie w rozegraniu i ataku także. O tym etapie spotkania siatkarki z Piły będą chciały jak najszybciej zapomnieć, przegrały bowiem 25:11. Trzecia partia to ponownie dobry początek wrocławianek. W połowie seta Nafta dogoniła rywalki, jednak po drugiej przerwie technicznej Impel grał jak z nut i gładko wygrał 25:16.
Jedynym pozytywnym akcentem ze strony pilanek, była postawa libero Marty Kuehn-Jarek. Siatkarka, która po kilku sezonach przerwy wróciła do Piły zagrała bardzo dobre spotkanie. Obroniła wiele trudnych piłek, a po jednej z takich obron nawet zdobyła punkt. Zespół PGNiG Nafta Piła, to dość eksperymentalne zestawienie młodości z doświadczeniem. Kibice w Pile z pewnością liczą, że to zaowocuje sukcesami w kolejnych potyczkach ligowych. Najbliższa okazja do zaprezentowania lepszej gry już w następny weekend. Pilanki zmierzą się w meczu wyjazdowym z beniaminkiem rozgrywek zespołem Chemika Police.
Impel Wrocław - PGNiG Nafta Piła 3:0 (25:20, 25:11, 25:16)
MVP: Katarzyna Mroczkowska, Impel Wrocław
