Jego uczestnicy nie mieli do przebiegnięcia ponad 42 kilometrów, ale do przetańczenia 3 godziny. Nie znaczy to jednak, że byli mniej zmęczeni. Ponad 180 osób wzięło udział w maratonie Zumby. Tańczenie w Kornelówce rozpoczęło się o 17:00 i trwało do 20:00. Do zabawy uczestników porwało kilku instruktorów, którzy przyjechali do Wałcza z całego kraju.
- Udało nam się zgromadzić wiele osób i pokazać w ten sposób, jaka jest siła Zumby. Tutaj nie trzeba tańczyć 180 minut, nie ma znaczenia choreografia, liczą się chęci i zabawa - mówi Marlena Szczepska, instruktorka Zumby z Wałcza.
Dla wszystkich uczestników przygotowano słodką i kaloryczną niespodziankę - pyszne babeczki z bitą śmietaną, które miały podnieść poziom glukozy, dodać energii i zrekompensować wysiłek i hektolitry wylanego potu.