Atom Trefl Sopot pokonał we własnej hali PGNiG Naftę Piła w trzech setach. Zawodniczki z Piły tylko w trzeciej partii nawiązały walkę z rywalkami, niestety gra w kontakcie trwała do drugiej przerwy technicznej. Później gospodynie odskoczyły naszym siatkarkom.
Sopocianki były zdecydowanymi faworytkami tego pojedynku, jednak podopieczne trenera Wiesława Popika, po ostatniej wygranej z zespołem z Legionowa, jechały nad morze z nadzieją sprawienia niespodzianki. Plan się nie powiódł i mecz zakończył się po niespełna osiemdziesięciu minutach. Od początku pierwszego seta, to siatkarki Atomu dyktowały rytm meczowy. Bardzo szybko uzyskały kilka punktów przewagi i spokojnie kontrolowały przebieg partii. Ostatecznie zwyciężyły ją do 21.
Drugi set to istny koszmar w wykonaniu pilanek. Nasze zawodniczki nie były w stanie choć przez chwilę nawiązać jakiejkolwiek rywalizacji z drużyną Mistrza Polski. Najlepiej świadczy o tym fakt, że zdobyły zaledwie sześć oczek, kolejne sześć otrzymały z prezentów, jakie podarowały im rywalki błędami. Wyniki drugiej odsłony meczu to 25:12. Trzecia partia, najlepsza w wykonaniu Nafty. Niestety tylko do pewnego momentu. Do drugiej przerwy technicznej wszystko wyglądało kolorowo. Prowadzenie Piły 9:5 i 12:8. Jednak sopocianki nie zamierzały oddać seta bez walki i zaczęły gonić przyjezdne. Narzuciły swoje tempo, którego Nafta nie była w stanie długo utrzymać. W efekcie w drugiej części trzeciego seta Atom Trefl odskoczył zespołowi PGNiG Nafta i wygrał partię do 18, a całe spotkanie 3:0.
Jeśli szukać pozytywów w naszej drużynie, to wydaje się, że dobrze dysponowana jest Faimie Rose Kingsley, jednak to wciąż za mało by myśleć o rywalizacji, jak równy z równym z ekipami z czołówki polskiej ligi. Słabo zagrały nasze atakujące, o czym świadczy ich dorobek punktowy, Magdalena Wawrzyniak 5 pkt, Natalia Krawulska 4 pkt. Najbliższy mecz Nafta rozegra we własnej hali, 16 listopada o godzinie 18:00. Przeciwnikiem pilanek będzie drużyna Tauron MKS Dąbrowa Górnicza.
Atom Trefl Sopot - PGNiG Nafta Piła 3:0 (25:21, 25:12, 25:18)
