Jarmark na deptaku i miejska wigilia pod namiotem w centrum miasta. Pilanie mieli okazję, by wczuć się w świąteczny nastrój. Kto w minionym tygodniu nie odwiedził pilskiego centrum niech żałuje. Zobaczcie jak pięknie było w Pile.
Jarmark Bożonarodzeniowy na Śródmiejskiej trwał przez niemal cały miniony tydzień. Praktycznie każdego dnia na odwiedzających deptak czekało wiele atrakcji. Nie tylko stoiska ze świątecznymi gadżetami, ale również kolędy, żywa szopka bożonarodzeniowa i oczywiście... Mikołaj!
Kulminacja jarmarku przypadła na miniony weekend. Pod namiotem, który witał wszystkich wymownym neonem „Wesołych świąt!” panowała gorąca atmosfera. Na scenie wystąpiła m.in. Olga Bończyk. W niedzielę – to na co wszyscy czekali – wigilia i świąteczne potrawy, których każdy mógł spróbować. Nie zabrakło również czegoś dla ducha. Piłę odwiedził najpopularniejszy „pogodynek” w Polsce – Jarosław Kret. To jednak nie prognoza pogody była tego dnia najważniejsza, lecz świąteczne zwyczaje w różnych krajach świata.
Nie byliście? Żałujcie. Na pocieszenie kilka zdjęć :)
[Fot. RCK Piła]
