Siatkarki PGNiG Nafta Piła zajmują 9. miejsce w tabeli Orlen Ligi z dorobkiem dziewięciu punktów. Bilans zwycięstw do porażek podopieczne Wiesława Popika będą mogły poprawić już 7 stycznia, bowiem wtedy pilanki zagrają na własnym parkiecie z Pałacem Bydgoszcz. W Nowy Roku nafciarki będą miały również szansę powalczyć w gronie najlepszych krajowych drużyn o prestiżowy Puchar Polski.
Dokładnie tydzień po zabawie sylwestrowej siatkarki PGNiG Nafta Piła zmierzą się na własnym parkiecie z sąsiadem z ligowej tabeli, zespołem Pałac Bydgoszcz. W pierwszej rundzie Orlen Ligi podopieczne Wiesława Popika na wyjeździe gładko przegrały z tamtejszym Pałacem 0:3. Patrząc jednak na formę pilskiego zespołu w ostatnich kolejkach, rewanż i 3 punkty powinny być jedynie formalnością.
Mecz z bydgoszczankami będzie tym bardziej ważny, że zwycięstwo naszego zespołu - za trzy punkty - da nafciarkom sporą nadzieję na odbicie się od dna ligowej tabeli, a ewentualna porażka Impelu z Legionovią przybliży nasz zespół do ósmego miejsca w Orlen Lidze. Aby tak się stało Nafta musi wygrać zbliżający się mecz z Pałacem Bydgoszcz.
Kolejnym ważnym sprawdzianem dla pilskich siatkarek w Nowym Roku będzie walka o ćwierćfinał Pucharu Polski kobiet. Do tej pory w 1/4 finału PP są cztery najlepsze drużyny Orlen Ligi. Chemik Police, Atom Trefl Sopot, Impel Wrocław oraz BKS Aluprof Bielsko-Biała – te zespoły awansowały po rundzie zasadniczej do grona ośmiu najlepszych drużyn Polski. Pozostałe drużyny najwyższej klasy rozgrywkowej - plus dwie ekipy, które zakwalifikowały się z 5. rundy PP - walczyć będą o ćwierćfinał.
Pierwszym zadaniem naszego zespołu będzie pokonanie w play-off zespołu Beef Master Budowlani Łódź (mecze 19.01 i 15.02). Jeśli pilanki wygrają z zespołem z Łódzkiego, w ćwierćfinale spotkają się z Chemikiem Police ( mecze 19 i 23.02).
Droga do turnieju finałowego PP, który odbędzie się 9 marca w Ostrowcu Świętokrzyskim jest długa, jednak my wierzymy, że zobaczymy tam reprezentantki Piły.