W pierwszym spotkaniu trzynastej kolejki Orlen Ligi Kobiet siatkarki PGNiG Nafta Piła pokonały we własnej hali outsidera rozgrywek Pałac Bydgoszcz 3:0. Zwycięstwo nie pozwoliło jeszcze opuścić przedostatniego miejsca w tabeli, ale sprawiło, że realizacja tego zadania jest coraz bardziej realna.
Bydgoszczanki to aktualnie zdecydowanie najsłabsza drużyna ligi, która dotychczas jedyne punkty zdobyła właśnie w meczu z PGNiG Nafta Piła, wygrywając w pierwszej rundzie pewnie 3:0. Po tamtym spotkaniu w obu drużynach wiele się jednak zmieniło. Bydgoszczanki stanęły w miejscu i już w ani jednym kolejnym spotkaniu nie dopisały do swojego dorobku punktów, podczas gdy pilanki w końcu wyszły z bloków startowych i rozpoczęły realną walkę o utrzymanie w lidze.
Na razie nasze siatkarki wciąż zajmują dopiero dziewiąte miejsce w tabeli, ale dziś zrobiły duży krok w kierunku wyższych pozycji, wygrywając pewnie 3:0. To spotkanie od początku układało się po myśli gospodyń, które wygrały wszystkie trzy sety, choć tak naprawdę tylko w drugim z nich zwycięstwo przyszło bez większych problemów. W pierwszym i trzecim tymczasem przyjezdne stawiały opór, przegrywając minimalnie różnicą zaledwie dwóch punktów w jednej i drugiej odsłonie.
Dzięki zwycięstwu 3:0 pilskie siatkarki mają w tabeli dwanaście punktów i już tylko jednym ustępując Legionovii Legionowo, która jutro zagra na wyjeździe z wiceliderem tabeli Impelem Wrocław, mając małe szanse na zdobycze punktowe.
