Zaledwie 2,5 godziny po nastaniu nowego roku dwaj 19-latkowie dopuścili się pobicia. Dziś obaj nastolatkowie są już w rękach policji, a za kratki mogą trafić na nawet trzy lata.
Do zatrzymania 19-latków doszło w minioną środę, a więc osiem dni po pobiciu, które miało miejsce na ulicy Śródmiejskiej w Pile, a którego ofiarą padł 35-letni pilanin. Wszystko rozpoczęło się od wymiany zdań pomiędzy dwiema grupami osób świętującymi nadejście nowego roku.
- Jak ustalili zajmujący się sprawą śledczy, do zdarzenia doszło w minioną noc sylwestrową na ulicy Śródmiejskiej. Około godziny 2:30 doszło tam do sprzeczki między dwoma grupami osób. Kiedy argumenty na słowa przestały wystarczać, nagle dwóch mężczyzn zaczęło bić i kopać po całym ciele 35-letniego mieszkańca Piły - powiedział nadkom. Tomasz Wojciechowski z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Poszkodowanego natychmiast odwieziono do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Policjanci tymczasem zajęli się poszukiwaniem sprawców pobicia. Okazali się nimi dwaj 19-latkowie, którzy zostali zatrzymani w minioną środę. Mogą oni trafić za kratki na aż trzy lata.
