Już za nieco ponad 10 godzin siatkarki PGNiG Nafta Piła podejmą we własnej hali drugi zespół tabeli Orlen Ligi, Atom Trefl Sopot.
Po tym jak w miniony poniedziałek pilanki pewnie wygrały wyjazdowy pojedynek w Legionowie, przyszedł czas by stawić czoła aktualnemu mistrzowi Polski i wiceliderowi tabeli, Atomowi Trefl Sopot. Dzięki ostatniej wygranej nad Siódemką, siatkarki PGNiG Nafty Piła oddaliły się nieco od strefy spadkowej. Dwa punkty przewagi nad zespołem z dziewiątej lokaty nie pozwalają jednak na spoczęcie na laurach, a co więcej, motywują do dalszej walki o możliwość gry w fazie play-off.
W pierwszej rundzie, kiedy to atomówki były gospodyniami spotkania, pilanki wróciły do Piły bez zdobytego seta. Od czasu tamtego meczu wiele się jednak zmieniło. Na pięć rozegranych meczów w drugiej rundzie pilski zespół zanotował bowiem tylko jedną przegraną, jednak dopiero po tie-breaku z Beef Master Budowlanymi Łódź.
Układ tabeli, a także dobre wyniki Atomu w Lidze Mistrzyń, niestety nie stawiają podopiecznych Wiesława Popika w roli faworytek nadchodzącego spotkania. Warto jednak podkreślić, iż przywilej gry przed własną publicznością nie raz już w tym sezonie sprawił, że faworyt wyjechał z Piły z przysłowiowym kwitkiem. Czy tak będzie i tym razem przekonamy się już o godz. 18.00.
PGNiG Nafta Piła - Atom Trefl Sopot, godz. 18.00 hala MOSiR w Pile.