"Jestem nie po to, by mnie kochali i podziwiali, ale po to, abym ja działał i kochał". To słowa Janusza Korczaka, od czterech lat patrona Zespołu Szkół w Szydłowie. Dziś uczniowie i nauczyciele obchodzili święto nadania imienia szkole. W tym roku połączone było ono z innym ważnym wydarzeniem, a mianowicie oddaniem nowego skrzydła placówki.
W skład nowej części wchodzi 8 sal lekcyjnych dla uczniów zerówki oraz klas nauczania początkowego. Szkoła posiada też stołówkę oraz kuchnię z zapleczem, których wcześniej nie było w obiekcie. Zmienił się również wystrój szkoły, kolorowe ściany przestały nudzić. Poza tym placówka wyposażona została w szafki dla każdego dziecka.
Uroczystość zaszczyciło swoją obecnością wielu gości, a wśród nich przedstawiciele władz oświatowych, samorządowych i jednostek współpracujących ze szkołą oraz przede wszystkim rodzice. Uczniowie natomiast przygotowali z tej okazji spektakl.
Długo wyczekiwany obiekt liczy sobie 1 800 m2, a koszt jego budowy to prawie 4 miliony złotych.