W Wałczu uruchomiono kino dla niewidomych i słabo widzących. To do duże udogodnienie, bo do tej pory osoby z wadami wzroku taką możliwość miały w oddalonym o blisko 150 kilometrów Szczecinie.
Audiodeskrypcja, czyli komentarz lektora, który pojawia się pomiedzy dialogami i opisuje poszczególne sceny, dzięki niej możliwy jest pełniejszy odbiór filmów przez osoby z wadami wzroku.
- Wszystko dokładnie i szczegółowo jest opisane i wtedy czuję, że ten film naprawdę oglądam, tak jak każdy zdrowy człowiek. Kiedy jedzie czerwone auto, pali się ogień, czy w plenerze jest widoczny las, o tym wszystkim opowiada lektor - mówi Jan Laskowski, z Polskiego Związku Niewidomych w Wałczu.
Chociaż mówić o kinie, to nadużycie, bo jest to po prostu telewizor na którym odtwarzane są filmy z audiodeskrypcją, to dla związku niewidomych w Wałczu to dar bezcenny.
- Dostaliśmy na podstawie umowy darowiznę finansową, dzięki, której mogliśmy spełnić marzenie, które staramy się zrealizować przez ostatnie dwa lata - mówi Józef Kiżewski, prezes Polskiego Związku Niewidomych w Wałczu.
Sprzęt udało się zakupić dzięki pieniądzom przekazanym przez nadleśnictwo Człopa. Pierwszy, premierowy pokaz członkowie koła mają już za sobą. Pokazy nie będą wiązały się z dodatkowymi kosztami dla wałeckiego koła. Filmy będą przekazywane od zarządu głównego PZN oraz władz okręgowych ze Szczecina. Konieczne nie będą także specjalne pozwolenia.
- Prawo pozwala na takie seanse, które będą się odbywały w siedzibie związku - mówi Józef Kiżewski.
Otwarte pokazy dla wszystkich niewidomych, bądź niedowidzących, także tych niezrzeszonych w związku organizowane będą w każdy pierwszy czwartek miesiąca w siedzibie koła przy ulicy Wojska Polskiego 24a.