Akcja celników pod Piłą. Zdążyli skontrolować dokumenty kierowcy. Gdy chcieli przeszukać auto, kierowca zatrzasnął jednak drzwi i zaczął uciekać.
Ucieczka nie trwała jednak zbyt długo. Po kilkuset metrach ścigane auto wjechało w pole i utknęło w miękkiej ziemi. Kierowca i pasażer uciekali jednak nadal – na pieszo. Pobiegli w kierunku lasu, nie udało się ich złapać.
Celnicy zatrzymali jednak należący do nich samochód, w którym znaleźli przyczynę takie reakcji Litwinów. W samochodzie obcokrajowcy przewozili bowiem ponad 5,5 tysiąca paczek papierosów pochodzących z przemytu. Celnicy oszacowali wartość kontrabandy na 70 tysięcy złotych. Papierosy były ukryte w bagażniku, siedzeniach i pod deską rozdzielczą.
Wprawdzie kierowcy i pasażerowi udało się uciec, ale w ręce funkcjonariuszy trafił pojazd służący do przemytu, tytoniowa kontrabanda a także dokumenty kontrolowanego obywatela Litwy.