Wydawało się, że kłopoty finansowe spowodują, że tradycja przyznawania Laurów Powiatu Wałeckiego zostanie zakończona. Tymczasem w miniony piątek po raz siódmy wręczono statuetki.
- Nie mogliśmy pozwolić na to, żeby w tym roku nie wyróżnić i nie docenić tych, którzy tak wiele robią dla naszego powiatu - mówi Bogdan Wankiewicz, starosta wałecki.
Dlatego też, oprócz licznych wyróżnień przyznano i Laury w czterech kategoriach. Działalność gospodarcza, kulturalna, sportowa i społeczna.
Po sukcesie na Gali Noworocznej przyszła kolej na Laur Powiatu. O kim mowa? O firmie Power-Tech i Marcinie Ejmie, który odebrał statuetkę w kategorii Działalność Gospodarcza.
- To miłe, że doceniają nas w mieście i powiecie. Mamy jednak ambicje, aby podobnie było w kraju i na świecie - mówi Marcin Ejma.
W kategorii działalność społeczna nagroda powędrowała do Mieczysławy Łukaszewicz, która już od wielu lat m. in. pomaga wałczanom w walce z nieuczciwą konkurencją w wałeckim oddziale Federacji Konsumentów.ie emerytury
- Nie wyobrażam sobie emerytury, ja po prostu muszę być ludźmi i dla ludzi - mówi Mieczysława Łukaszewicz.
W sporcie na najwyższym stopniu podium stanęła żeńska drużyna Orzeł 2010 Wałcz. Dziewczyny mają na swoim koncie już wiele sukcesów w ogólnopolskich turniejach i cały czas walczą o kolejne. Dobre wyniki to zasługa duetu trenerskiego Anny i Adama Łukaszewiczów.
- Na co dzień niejednokrotnie bywa ciężko, ale satysfakcja z pracy dzięki wynikom i uśmiechom dziewcząt jest ogromna - podsumowała Anna Łukaszewicz.
Statuetka w kategorii Działalność Kulturalna, jako jedyna pojechała aż pod zachodnią granicę powiatu - trafiła bowiem do Ośrodka Kultury w Mirosławcu.
- To dla nas szczególnie ważna nagroda, mówię dla nas, bo to sukces całego zespołu. Po za tym chyba każdy, kto działał, albo działa w kulturze przyzna, że to niełatwe zadanie - mówi Anna Dzida, dyrektor Ośrodka Kultury w Mirosławcu.
Galę wręczenia Laurów Powiatu Wałeckiego połączono z programem artystycznym, a zakończył ją uroczysty bankiet.