Siatkarki UKS Libero Wałcz zagrają w finale Mistrzostw Polski Młodziczek w piłce siatkowej. Drużyna zajęła drugie miejsce w turnieju półfinałowym w Poznaniu, ale to wystarczyło, żeby awansować i móc walczyć o tytuł najlepszej drużyny w Polsce, w swojej kategorii wiekowej.
Po turnieju półfinałowym w Poznaniu finalistki mistrzostw polski młodziczek nie kryły radości. Dziewczyny było szczęśliwe, ale i zmęczone, bo turniej do najłatwiejszych nie należał. W grupie spotkały się z drużynami KS Energetyk Poznań, UKS Rosario Lubowidz i TPS Rumia.
- Najtrudniejsze było dla nas spotkanie z siatkarkami UKS Rosario Lubowidz. Ten mecz przegrałyśmy, ale dziewczyny grają razem od wielu lat, są doświadczonym i bardzo dobrym zespołem – mówi Wiktoria Orelik, rozgrywająca UKS Libero Wałcz.
Na szczęście wałczankom wystarczyło charakteru i pozostałe dwa mecze pewnie wygrały do zera. Bilans? Dwa zwycięstwa, jedna porażka i nagroda dla najlepszej przyjmującej, którą odebrała Natalia Kibitlewska i blokującej turnieju, którą została Martyna Janicka. Dlatego optymizmu przed turniejem finałowym nie brakuje.
- Rok temu byłyśmy 7. W tym roku chcemy ten wynik poprawić. Mamy nadzieję, że wyjdziemy z grupy, a wtedy już wszystko może się zdarzyć – mówi Krystyna Filipiak, trener UKS Libero Wałcz.
W grupie siatkarki z Wałcza spotkają się ze Spartą Kraków, Ósemką Siedlce i Pałacem Bydgoszcz. Turniej finałowy rozegrany zostanie od 2-5 maja w Tarnowie Podgórnym. Trzymamy kciuki.