Od godzin popołudniowych 14 zastępów straży pożarnej walczyło z ogniem. Na terenie farmy drobiu w miejscowości Szamocin spłonęła hala o powierzchni 1000 m2. W odchowalni indyków znajdowały się pisklęta indycze, których nie zdołano uratować. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.
Po godzinie 13 natomiast na krajowej 11. w miejscowości Budzyń Fiat Cinquecento uderzył w drzewo. - W samochodzie uwięziony był mężczyzna w wieku 73 lat, którego za pomocą specjalnych narzędzi wyciągnięto z pojazdu. Mężczyznę z licznymi obrażeniami ciała odwieziono do szpitala - poinformował st.kap.Leszek Naranowicz, zastępca komendanta PSP w Chodzieży.
Komentarze
Zobacz także