Około 15.oo dyżurny pilskiej komendy odebrał zgłoszenie o zwłokach unoszących się na pilskiej Gwdzie. Ciało zauważył wędkarz na wysokości przejazdu kolejowego przy ul. Walki Młodych i to on zawiadomił policję.
W wyciągnięciu zwłok z rzeki policjantom pomagali strażacy.
- Jak się okazało były to zwłoki mężczyzny, którego tożsamość nie jest jeszcze znana. Denat nie posiadał żadnych dokumentów - informuje dyżurny KPP w Pile.
Zwłoki najprawdopodobniej pływały w rzece już od kilku dni, dlatego też trudno będzie ustalić tożsamość mężczyzny. Zwłaszcza, że w ostatnim czasie nikt nie zgłaszał pilskiej policji zaginięcia.
To już kolejny topielec, którego wyłowiono z Gwdy. Przypomnijmy, że na początku maja również w okolicach ul. Walki Młodych wyłowiono zwłoki mężczyzny. O sprawie pisaliśmy tutaj.