Pracownik Urzędu Miejskiego w Wałczu zatrzymany za handel narkotykami. Przez prawie trzy lata sprzedawał środki odurzające. Klienci odbierali je również w jego miejscu pracy – wałeckim Ratuszu. O sprawie poinformował Głos Koszaliński.
Oskarżony mężczyzna w Sądzie Okręgowym w Koszalinie przyznał, że w handlował narkotykami w swoim miejscu pracy – wałeckim Urzędzie Miasta. Były już urzędnik ratusza sprzedawał narkotyki nawet 14-letnim chłopcom, choć jak zapewniał, w większości przypadków nie miał świadomości, że sprzedaje towar nieletnim.
Jak ustalili śledczy, Łukasz S. przeprowadził co najmniej kilkadziesiąt transakcji narkotykowych. Narkotyki sprzedawał nie tylko za gotówkę, ale również pod zastaw telefonów, czy odtwarzaczy mp4. Przekazanie towaru odbywało się w parku lub jednej z podwałeckich miejscowości, w której mieszka oskarżony.
Do transakcji miało również dochodzić w wałeckim ratuszu, gdzie mężczyzna pracował w wydziale spraw obywatelskich.
