To była wyjątkowo pechowa sobota na drogach powiatu złotowskiego. Na drodze wojewódzkiej 188 w ciągu kilku godzin doszło do dwóch wypadków.
Do pierwszego z nich doszło przed południem na trasie Krajenka- Złotów na wysokości Klukowa. Gdy strażacy dotarli na miejsce, auto znajdowało się poza jezdnią – w rowie. Akcja ratunkowa nie trwała długo (około 30 minut). Kierowca rozbitego auta nie odniósł poważnych obrażeń.
Drugi z sobotnich wypadków miał miejsce w pobliżu Żeleźnicy. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Gdy służby ratunkowe dotarły na miejsce zdarzenia, okazało się, że wszystkie osoby poszkodowane opuściły już rozbite samochody. Karetki odwiozły rannych do złotowskiego szpitala. Strażacy i policja pracowali na miejscu wypadku przez około 2,5 godziny. Po tym czasie droga była już przejezdna.
Fot. OSP Krajenka