Według oficjalnych wyników PKW frekwencja w Wielkopolsce była niska i wynosiła zaledwie 22,42 procent (w Polsce 23,82). Najgorszy wynik osiągnęła gmina Człopa, gdzie do urn poszło zaledwie 12,42 procent uprawionych do głosowania wyborców.
W powiecie pilskim frekwencja wyniosła 22,35 procent (w samej Pile 25,75 procent). Najsłabiej w powiecie wypadła gmina Szydłowo (15,96 procent).
W powiecie czarnkowsko-trzcianeckim frekwencja wyborcza wyniosła 17,28 procent (w Czarnkowie 23,13 procent). Najsłabiej w powiecie wypadła gmina Drawsko (15,35 procent).
Powiat chodzieski głosował też gorzej niż reszta Wielkopolski - frekwencja tylko 20,92 procent (w samej Chodzieży nieźle - Chodzieży 24,15 procent). Najsłabiej głosowali mieszkańcy Budzynia (16,86 procent).
Bardzo niska frekwencja była także w powiecie złotowskim – 18,18 procent uprawnionych (w Złotowie tylko 14,10 procent). Rekord niskiej frekwencji pobił jednak Okonek, z wynikiem zaledwie 13,99 procent!
Najniższa frekwencja wyborcza była jednak w powiecie wałeckim. Głosowało tu tylko 16,81 procent uprawnionych do głosowania. Bardzo słabo głosowali też mieszkańcy Wałcza – 12,70 procent. Najniższy wynik w skali pięciu powiatów byłego województwa pilskiego osiągnęła Człopa, gdzie głosowało zaledwie 12,42 procent wyborców!