Jest porozumienie na linii: związki zawodowe – zarząd MZK. Zamiast podwyżek wynagrodzeń będą jednorazowe premie. Porozumienie sprawiło, że zapowiadany przez związkowców strajk, nie dojdzie do skutku.
Negocjacje nie od początku zapowiadały, że porozumienie dojdzie do skutku. Związkowcy oczekiwali podwyżki rzędu 200 złotych miesięcznie dla każdego ze 160 pracowników Miejskiego Zakładu Komunikacji, co kosztowałoby spółkę dodatkowo około 460 tys. zł w ciągu roku.
Po trwających kilka tygodni negocjacjach zarząd spółki zamiast podwyżek zaproponował jednorazowe premie (w sumie 55 tys. zł na 160 pracowników). Chociaż związkowcy przystali na wariant wypłaty premii, to jednak domagali się znacznie wyższej kwoty – 100 tysięcy złotych.
Rozbieżności w kwotach długo nie pozwalały na porozumienie. Dopiero w minionym tygodniu zarząd zdecydował się na podniesienie, oferowanej kwoty premii. O ile? Tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że związkowcy przystali na propozycję.
