Siatkarki PGNiG Nafta Piła odpoczywają na zasłużonych urlopach. Włodarze pilskiego klubu nie tracą jednak czasu, szukając potencjalnych wzmocnień na sezon 2014/2015. Kadra Nafciarek jest już bliska skompletowania, a jedną z ostatnich zawodniczek, które zdecydowały się na pozostanie w klubie jest Magdalena Wawrzyniak.
Karuzela transferowa rozpoczęła się nienajlepiej dla pilskiej Nafty. Z klubu odszedł trener Wiesław Popik, który współpracować będzie z reprezentacją Polski. W jego miejsce działacze klubu z nad Gwdy zaprosili do współpracy drugiego trenera, Dominika Kwapisiewicza. Pierwszą siatkarką, która zdecydowała się na grę w Nafcie w nadchodzącym sezonie jest zawodniczka Karpat Krosno, Katarzyna Nadziałek.
Po niej swoje podpisy złożyły kolejno Justyna Raczyńska i mająca za sobą grę w lidze szwedzkiej, Marzena Wilczyńska. W Pile w przyszłym sezonie występować będą również Białorusinka Olga Pauliukouskaya oraz Niemka, Veronik Skorupka. Do niedawna głośno mówiło się o odejściu z Piły atakującej Magdaleny Wawrzyniak.
Dzisiaj wiemy, że zawodniczka jeszcze przynajmniej przez rok grać będzie na parkiecie hali przy ul. Żeromskiego podobnie jak wychowanka PTPS, Natalia Krawulska. Skład pilskiego zespołu uzupełni jeszcze 5 siatkarek. Dwie z nich do dobrze znane pilskiej publiczności Anna Stencel i Klaudia Konieczna. Pozostałych trzech nazwisk włodarze jeszcze nie zdradzają.
