Opuchlizna, zaczerwienienie i niemożliwe wręcz do zwalczenia swędzenie. Te objawy zna każdy, kto choć raz w życiu został pokąsany przez komary. Pilanie jednak są w nieco lepszej sytuacji. Ratusz postanowił walczyć z uciążliwymi insektami. Za 40 tys. złotych „odkomarzono” Park Miejski i Wyspę.
Jeżdżąc na rowerze, bawiąc się na placu zabaw lub na wiele innych sposobów można spędzać czas w Parku Miejskim. Tego lata możemy korzystać z tych przyjemności bez obaw o towarzystwo komarów. Zarówno Park Miejski jak i Park na Wyspie zostały „odkomarzone”. – Decyzja wynikała przede wszystkim z sugestii, jakie otrzymywaliśmy od mieszkańców. Są to cykliczne opryski, mniej więcej co miesiąc, uzależnione także od warunków atmosferycznych - mówi Rafał Lisiecki z Zarządu Dróg i Zieleni w Pile.
Opryski odbywają się metodą naziemną. Ostatni zaplanowany jest na wrzesień. Koszt całego przedsięwzięcia to 40 tys. zł.