28 lipca Trybunał Konstytucyjny uznał, że część uprawnień kontrolerom biletów w komunikacji miejskiej jest zbyt szerokich, a przepisy, zezwalające na zatrzymanie pasażera, bez względu na to czy ma ważny bilet, czy nie, godzą w konstytucyjne prawa obywatelskie - wolność osobistą i nietykalność, wynikające z godności człowieka.
To, że osoby jeżdżące na gapę należy karać, nie podlega dyskusji, ważny natomiast jest sposób traktowania pasażerów. Jak wygląda problem jazdy bez ważnego biletu w Pile? Sprawdziliśmy.
W pierwszym półroczu 2013 r. wystawiono 566 mandatów, z czego 507 na kwotę 200 zł. każdy, a 59 (za brak dokumentów uprawniających do ulgowego przejazdu) na 160 zł. każdy.
W pierwszym półroczu tego roku jest jeszcze gorzej, gdyż kontrolerzy wystawili 803 mandaty, z czego 701 na 200 zł, a 102 na kwotę 160 zł.
- Jak wynika z informacji statystycznej, dotyczącej kontroli w autobusach MZK, niestety tendencja osób jeżdżących na gapę jest rosnąca – mówi Dorota Strugała, rzecznik prasowy prezydenta Piły.