- Nie mam pretensji do Dawida Michelusa, bo on wie o co walczy i poszedł tam, gdzie swoje sportowe cele będzie mógł realizować. U nas zabrakło wyobraźni, a szkoda, bo może straciliśmy sportowca, który ma duże szanse pojechać na igrzyska w Rio – mówi w ,,Gorącym Temacie'' Mateusz Ludewicz, szef redakcji ,,Tygodnika Pilskiego''.
W opinii dziennikarza sporo winy za przeprowadzkę boksera z Piły do Elbląga ponoszą miejscy urzędnicy. - Oprócz chwili refleksji, zabrakło chyba jasnych kryteriów, na jakich miasto pomaga finansowo klubom sportowym. Ja uważam, że powinno się wspierać, ale tylko najlepszych sportowców i do tej grupy zaliczam Michelusa, wielokrotnego mistrza Polski. Myślę, że można było to załatwić na przykład, przy pomocy stypendium – kontynuuje M. Ludewicz.
Więcej informacji na ten temat w ,,Gorącym Temacie''. Premiera dzisiaj o godzinie 19.30. Zapraszamy!