19–letnia mieszkanka Trzcianki odpowie za kradzież z włamaniem. Dziewczyna dobrze wiedziała, gdzie właścicielka sklepu trzyma klucz. Brała go z jej domu, a po kradzieży odkładała na miejsce.
O zdarzeniu policjanci z Trzcianki powiadomieni zostali w ubiegłym tygodniu. Z relacji właścicielki sklepu wynikało, że regularnie ginął jej towar oraz gotówka z kasy, ale śladów włamania nie było widać.
Policjanci ustalili, że sprawca, prawdopodobnie używając dopasowanego klucza, dostaje się do wnętrza sklepu, skąd zabiera słodycze i pieniądze – straty łącznie wyceniono na 3 tysiące złotych.
Po kilkunastu godzinach pracy policji okazało się, że podejrzana to 19 – letnia mieszkanka Trzcianki. Śledczy ustalili, że dziewczyna przy pomocy oryginalnego klucza kilkakrotnie (między 15 lipca a 28 sierpnia), pod nieobecność właścicielki, wchodziła do jej sklepu i kradła. Dziewczyna doskonale wiedziała, gdzie właścicielka trzyma klucz do sklepu, bo była częstym gościem w jej domu.
Podczas przesłuchania 19–latka usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem, do którego popełnienia się przyznała. Grozi jej nawet do 10 lat więzienia.
