Jeszcze niedawno Dzierzążenko, a dziś już Zawilce. Inicjatywa zmiany nazwy miejscowości, z którą dwa lata temu wyszli mieszkańcy zakończyła się sukcesem. Co więcej, jak podkreśla wójt gminy Złotów, wszystko udało się zrealizować bez większych trudności.
- Poszło gładko. Wiele osób zadawało sobie jednak pytaniem, czy to potrzebne? W miejscowościach tych nie ma bowiem wielu mieszkańców. Uważam jednak, że to była dobra decyzja, chociażby ze względu na wszelkie formalności, jak np. zmiana dowodów osobistych. Tak więc zmiany te nastąpiły w dobrym momencie - mówi Piotr Lach, wójt Gminy Złotów.
Oprócz Zawilców na mapie powiatu złotowskiego pojawiła się, a właściwe zaistniała ponownie wieś Grudna, którą przed 1945 r. zamieszkiwała ludność niemiecka.
Jest to miejscowość z bogatą tradycją. W 2001 r. odkryto tutaj cmentarzysko kurhanowe. Obecnie trwają w tym miejscu kolejne prace archeologiczne. - W 2012 r. odbyły się pierwsze badania. Znalezione eksponaty trafiły do Muzeum Ziemi Złotowskiej - mówi Magdalena Stasiak, archeolog.
Nowe nazwy są już w powszechnym użytku. Na terenie Gminy Złotów ciągle powstają jednak kolejne zabudowy, szczególnie w obszarze geodezyjnym Dzierzążenko. Nie jest wykluczone, że zaczną pojawiać się nowe miejscowości. Jak tłumaczy wójt gminy Złotów, jeszcze jednak nie słyszał o separatystycznych aspiracjach mieszkańców.