Krótko po godzinie 15., na alei Niepodległości zapalił się volkswagen passat. Kierująca samochodem kobieta zjechała na pobocze, w okolice stacji benzynowej.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 29 września, ok. godz. 15.15. Dym z samochodu zaczął wydobywać się w trakcie jazdy.
Kierująca passatem kobieta zjechała na pobocze. Zdarzenie wyglądało groźnie, na szczęście nikomu nic się nie stało, zarówno w samochodzie, jak i w jego otoczeniu.
Kiedy pomoc dotarła na miejsce, płonęła komora silnika. Strażacy otworzyli klapę maski i ugasili płomienie. Dzięki sprawnej akcji samochód nie spłonął w całości.
Na miejscu zdarzenia oprócz straży pożarnej była także policja, która zajmie się ustalaniem przyczyn pożaru.
Fot. Łukasz Kędziora
Komentarze
Zobacz także