U zbiegu ulic Kaczorskiej i Tczewskiej wiele lat temu była rozlewnia wód. Potem budynek po rozlewni został wynajmowany jako warsztat samochodowy, który prosperował wiele lat. Nie ma tam parkingu samochodowego, pojazdy ustawiane są wzdłuż chodników po prawej i lewej stronie ulicy - problem jest z przejazdem, jak również z przejściem tamtędy w stronę miasta. Strach puszczać same dzieci. Problem
w tym, że to droga dojazdowa do MEC do domów mieszkalnych oraz garaży.
Warsztat który na obecną chwilę jest powiększany najprawdopodobniej dostał pozwolenie na rozbudowę. Ale nikt z osób, które tę zgodę podpisywały nie widział, że nie ma tam warunków na prowadzenie warsztatu.
Rozżalony mieszkaniec Piły
Komentarze
Zobacz także