- Piła jest jednym z miast na krótkiej liście, w których można ulokować instalacje wojskowe lub natowskie - powiedział podczas wizyty w Pile Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej.
Dodał jednak, że nie chce składać żadnych obietnic.
O zwiększaniu liczby baz NATO w Polsce mówi się już od jakiegoś czasu. Siły lądowe Sojuszu Północnoatlantyckiego mają być ulokowane w północno-zachodniej Polsce w pasie od poligonu w Powidzu, przez Mirosławiec, Wałcz, Drawsko i Szczecin.
- To Amerykanie ostatecznie wybiorą miejscowość - zaznaczył Siemoniak.
Minister przypomniał również, że w ciągu dwóch, trzech lat w Pile powstaną magazyny logistyczne dla wojska (o sprawie pisaliśmy TUTAJ ). Obecnie trwa przygotowywanie dokumentacji inwestycji.
Komentarze
Zobacz także