Rada Miasta Piły przyjęła program usuwania z terenu miasta wyrobów zawierających azbest. Program dotyczy lat 2014-2032.
Według przeprowadzonej w kwietniu tego roku inwentaryzacji, w Pile azbest został zlokalizowany w ponad czterystu miejscach. Ponad trzysta ton to pokrycia dachowe budynków mieszkalnych. Gmina będzie je usuwać, korzystając z pomocy wyspecjalizowanych podmiotów, ale koszty nowych pokryć dachowych poniosą właściciele posesji.
Azbest to bardzo trwały materiał, nie gnijący, nie utleniający się, odporny na wysokie temperatury, w warunkach naturalnych praktycznie niezniszczalny. W przeszłości stosowany był powszechnie, jako materiał izolacyjny i element pokryć dachowych, głównie w płytach eternitowych.
Okazało się jednak, że może być szkodliwy dla zdrowia. - Najbardziej szkodliwe są najmniejsze włókna, o średnicy poniżej trzech mikrometrów. Mają one tę paskudną właściwość, że podczas wdychania potrafią wnikać do pęcherzyków płucnych i powodować zmiany, także o charakterze nowotworowym – mówi Marek Duraj, kierownik pilskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu.
Badania medyczne w sposób pewny nie potwierdzają, że występowanie azbestu w przestrzeni komunalnej powoduje podwyższone ryzyko zachorowań, ale nie można tego wykluczyć.
Krajowy program usuwania azbestu funkcjonuje od 2009 roku. W latach 2007-2012 w Pile usunięto go ponad trzysta ton. W Pile łączna masa wyrobów zawierających azbest to około 900 ton. - Głównie dotyczy to zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej – mówi Lidia Plewa, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej Urzędu Miasta Piły.
Przyjęty przez radę miasta program zakłada usunięcie azbestu przez wyspecjalizowane firmy. Ponadto gmina zamierza również przeprowadzać kampanie edukacyjne. - W tej chwili zastanawiamy się, w jaki sposób przekazać mieszkańcom wiedzę na temat azbestu. Na pewno będziemy to robić poprzez fora internetowe, nie jest wykluczone, że opracujemy również ulotki i będziemy się spotykać z mieszkańcami – mówi Lidia Plewa.
Na realizację przyjętego właśnie programu gmina zamierza przeznaczyć prawie siedemset tysięcy złotych. Będą to pieniądze pozyskiwane przede wszystkim z funduszy zewnętrznych, między innymi z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Poznaniu. Pamiętać należy, że obowiązek monitorowania stanu technicznego wyrobów azbestowych należy do właścicieli posesji, na których materiały te są zlokalizowane.
