Zapraszamy do oglądania debaty między kandydatami na burmistrza Złotowa. Transmisja dostępna w TV Asta, a relacja na portalu asta24.pl.
Debata między kandydatami odbywa się w Domu Polskim w Złotowie. Prowadzą ja: Piotr Gadzinowski, Telewizja Asta i Janusz Justyna z Panoramy Złotowskiej.
Kandydatami na stanowisko burmistrza Złotowa są: Wiesław Fidurski - KW Prawo i Sprawiedliwość, Stanisław Chmielewski - KWW St. Chmielewskiego Złotów Obywatelski, Adam Pulit - KWW Porozumienie Samorządowe w Złotowskim oraz Mirosław Jaskólski - KWW Zadbajmy o Złotów.
*
W trakcie programu Widzowie i Czytelnicy mogą wysyłać smsy na swojego kandydata, a dochód TV Asta z głosowania przekazany zostanie na cel charytatywny. Beneficjentem będzie Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „SŁONECZKO”.
*
ZAPRASZAMY NA RELACJĘ TEKSTOWĄ:
***
Część pierwsza – autoprezentacja:
Wiesław Fidurski:
Dwie kadencje byłem radnym rady miejskiej w Złotowie. Jestem emerytowanym podpułkownikiem służby więziennej. Interesują się sportem. Program – kładę akcent na pracę, bo atrakcje w mieście nie cieszą, jeśli nie ma pracy. Oczywiście burmistrz nie ma wszystkich asów w rękawie, ale my chcemy utworzyć podstrefę strefy ekonomicznej. Chcemy, żeby Złotów był też miastem turystycznym. Postulujemy zmiany w pracy Urzędu, żeby sprawnie pozyskiwał środki UE. Chcemy więcej boisk w szkołach. Poza tym władza musi być otwarta na ludzi.
Stanisław Chmielewski:
Jestem 56-latkiem po studiach prawniczych. Starałem się zawsze pracować na rzecz lokalnego środowiska. Aktywizowałem ludzi do działania, pracowałem, żeby utrzymać "czwartki lekkoatletyczne". Program – stawiamy na kontynuację modernizacji Złotowa. Chcemy tworzyć możliwości pozyskiwania wiedzy dla mieszkańców, a od żłobka do domu seniorów uatrakcyjniać to nasze miejsce na ziemi. Każdy musi tu dobrze pracować i dobrze się czuć. Wierzę, że możemy to zrobić wspólnie, bo wspólne działanie jest bardzo ważne.
Adam Pulit:
Mam 39 lat, jestem leśnikiem. Praca nauczyła mnie długoletniego planowania. Moją pasją jest działalność społeczna, którą prowadzę od podstaw od ponad 10 lat. Umiem współpracować z ludźmi i jestem na współpracę nastawiony. Musimy działać ponadlokalnie, we współpracy, w partnerstwie dla wspólnego dobra.
Mirosław Jaskólski:
Jestem absolwentem UAM, mam tytuł doktora. 14 lat byłem radnym, 8 starostą. Teraz chcę wykorzystać swoje doświadczenie na stanowisku burmistrza. Program – strategia rozwoju miasta do 2020 roku. Uczestniczyli w tworzeniu jej mieszkańcy miasta różnych zawodów. Chcemy wspólnie pracować z gminami, powiatem, województwem, bo partnerstwo jest najważniejsze. Chcemy wspierać budownictwo komunalne i socjalne. Kolejny priorytet to pozyskiwanie inwestorów i ułatwienie im działalności. Chcielibyśmy też, żeby pochodzący stąd znani polscy sportowcy byli autorytetami dla naszej młodzieży.
*
Część druga - pytania kandydatów do kandydatów:
Mirosław Jaskólski – pytanie: Ważną rzeczą jest budżet miasta. Jak pan ocenia nasz obecny budżet?
Adam Pulit – odpowiedź: Miasto jest dość bogate. Nie pojmuję, dlaczego planuje się deficyty budżetowe. Bardzo istotne w budżecie są inwestycje majątkowe. Nasze dochody zasilają podatki PIT i od nieruchomości. I to jest ważne, żeby jak najwięcej inwestorów tu przyszło, bo będą generować te wpływy. Optymalnie byłoby, gdybyśmy zrównali wydatki i pożyczki.
Mirosław Jaskólski – polemika: Cieszę się z wysokiej oceny budżetu. 52 miliony w budżecie pozwalają na przygotowanie się do nowej edycji rozdania pieniędzy od UE. Zwłaszcza, że teraz trzeba mieć pieniądze na rozpoczęcie inwestycji, żeby móc się starać o dotacje.
*
Adam Pulit – pytanie: Co jest strategiczne dla miasta?
Mirosław Jaskólski – odpowiedź: Miasto jest w dobrej kondycji. Każdy kto tu przyjeżdża docenia, że dobrze się rozwijamy. Często pytają nas, co może być produktem regionalnym? Jeziora, turystyka i obiekty sportowe. Chcemy też uaktywniać ludzi.
Adam Pulit – polemika: W strategii jest turystyka, ale najbardziej kuleje baza hotelarska. Trzeba uwolnić przedsiębiorczość w tym kierunku. My myślimy o parku linowym, wieży widokowej i wielu innych rzeczach.
***
Stanisław Chmielewski – pytanie: W programie PiS jest, że planujecie działania na 10-15 lat, a nie na najbliższe. W którym kierunku chciałby pan pójść?
Wiesław Fidurski – odpowiedź: Należy na nowo przepracować strategię miasta. Najważniejsze jest, aby sprowadzić tu przedsiębiorców i zadbać o tych, którzy już są. Bo atrakcje nie cieszą, jeśli nie ma pracy i pieniędzy. 2.200 osób korzysta z pomocy społecznej, mnóstwo wyjechało. Druga sprawa to turystyka.
Stanisław Chmielewski – polemika: Nie mówi pan, w jaki sposób chce pan ściągnąć tu inwestorów. Bez współdziałania wielu elementów nie ma o tym mowy. My chcemy to osiągnąć współdziałając z innymi i tworząc porządny produkt regionalny.
*
Wiesław Fidurski – pytanie: Mówiliśmy o tym, że ludzie stąd wyjeżdżają. Czym pan jako prominentny działacz PO czuje się za to odpowiedzialny?
Stanisław Chmielewski – odpowiedź: 25 lat temu zabiegaliśmy o to, żeby można było podróżować w świat. Teraz do Polski przyjeżdżają inne nacje. Nie widzę nic złego, że Polacy pracują w krajach UE. Korzystajmy z tego, że mamy środki z UE przeciwdziałające wykluczeniu.
Wiesław Fidurski – polemika: Też lubię podróżować, ale po miesiącu chcę wracać do Polski, do rodziny. Ale stąd wyjeżdża się „za chlebem”, a nie turystycznie. To dramat ludzi.
*
Adam Pulit – pytanie: Które inwestycje w mieście uważa pan za najmniej trafione?
Wiesław Fidurski– odpowiedź: Uważam, że to sprawa jednej z dróg. Drugi przykład to stadion miejski – czerwony tartan i zielona trawa jest, ale tak naprawdę nie można na nim rozegrać żadnych zawodów sportowych.
Adam Pulit – polemika: Sam zauważam różne sprawy, choćby złotowskie rondo, na które powinny być pieniądze z województwa, bo dotyczy drogi wojewódzkiej. Uważam, że więcej powinno być partycypacji społeczeństwa w decyzje.
*
Wiesław Fidurski – pytanie: Czy zadymione miasto, trzecia klasa wód zadowala pana?
Adam Pulit – odpowiedź: Ekologia to dobre hasło promocyjne naszego miasta. Ale dzieje się zupełnie inaczej. Ten temat jest nierozwiązany. Nie wiemy, czym ludzie palą w piecach, nie mamy zbytnio możliwości sprawdzenia tego. Potrzebne jest szukanie dobrych rozwiązać. I praca u podstaw.
Wiesław Fidurski – polemika: Problemy te są drażliwe i uciążliwe i w następnej kadencji muszą znaleźć się środki, choćby na uciążliwe zadymienie.
***
Mirosław Jaskólski – pytanie: Co pan jako poseł zrobił dla Ziemi Złotowskiej?
Stanisław Chmielewski – odpowiedź: Poseł musi godnie reprezentować obywateli kraju i ja to czynię. Tu na miejscu łatwiej działać i łatwiej wykazywać się rezultatami służby. Jako poseł zainicjowałem choćby ratowanie szkolnictwa zawodowego.
Mirosław Jaskólski – polemika:
Oczekujemy od posłów jakiegoś wsparcia dla naszych działań. Po to ich wybieramy. Samorządowcy potrzebują rozmów i dopingu dla lepszej pracy. Pana nigdy nie było u mnie, kiedy byłem starostą.
*
Stanisław Chmielewski – pytanie: Nie przypominam sobie, żeby pan zwracał się o taką pomoc. A teraz pytanie: jak pan widzi sprawę edukacji kulturalnej i działalności młodzieży i starszych ludzi.
Mirosław Jaskólski – odpowiedź: Jest duża potrzeba, aby powstał tu dom dla starszych ludzi. Mamy Uniwersytet Trzeciego Wieku i zawsze dbaliśmy o ludzi starszych. Teraz chcemy ich zaangażować w działalność samorządu i korzystać z ich doświadczeń.
Stanisław Chmielewski – polemika: W naszym programie kładziemy nacisk, żeby ludzie mogli realizować swoje pasje, a w Złotowie brakuje takiego miejsca, w którym starsi i młodsi mogliby choćby odbywać próby zespołów, których tu nie brakuje.
***
Wiesław Fidurski – pytanie: W pańskiej ulotce czytam: „Zwiększymy promocję terenów inwestycyjnych”? Ile tego było w ostatnich 4 latach?
Mirosław Jaskólski - odpowiedź: Nie jestem i nie byłem burmistrzem. Mogę mówić tylko o tym, co zamierzamy. Chcemy współpracować z wieloma podmiotami, wykorzystywać doświadczenia innych. Nasz program – zwolnienia od podatków, nowe inwestycje – to przyszłość miasta.
Wiesław Fidurski – polemika: Czyli nie zna pan przykładów takiej promocji. Zgadzam się z panem, że przed nowym burmistrzem wielka praca. Mało kto w Polsce wie, co to jest Krajna, co to za region. Musimy wyjść z granic miasta i zacząć promować region.
*
Mirosław Jaskólski – pytanie: Pański program w wielu punktach jest zbieżny w moim. Zdziwiło mnie jednak, że zamierza pan zmienić wiele w urzędzie miasta.
Wiesław Fidurski – odpowiedź: Żeby zarządzać miastem trzeba mieć dobrą strukturę, która w tej chwili jest w UM archaiczna. Bez tego nie uda nam się ruszyć. Na środki unijne jest tylko pół etatu w urzędzie, a musi być człowiek na pełnym etacie, żeby całkowicie poświęcił się temu zadaniu.
Mirosław Jaskólski – polemika: Można by mieć podejrzenie, że chce pan wymienić część kadry, a to budzi niepokój. Ale pan rozwiał część moich wątpliwości.
***
Stanisław Chmielewski – pytanie: W programie pańskim brakuje informacji, jak będzie wyglądała sprawa mieszkań komunalnych czy socjalnych w Złotowie?
Adam Pulit – odpowiedź: Mamy kilka tysięcy mieszkań, w połowie prywatnych, są też na spółdzielnie. Powinno się iść w kierunku poczucia własności, żeby można było wykupić mieszkanie, stworzyć wspólnotę. Dużo mieszkań się buduje, ale i ceny są wysokie.
Stanisław Chmielewski – polemika: Część mieszkań na pewno kupują ludzie, którzy pracują za granicą. W naszym programie mówimy, że trzeba dokonać oceny substancji mieszkaniowej komunalnej. 40 budynków należących do gminy musi zostać zinwentaryzowanych.
*
Adam Pulit – pytanie: Jakie widzi pan konkretne rozwiązania mówiąc, że stawiacie na ludzi?
Stanisław Chmielewski – odpowiedź: Ludzie to siła. Musimy dotrzeć do wszystkich grup społecznych od młodzieży począwszy, po seniorów. Chcemy, aby radni miejscy byli w bliskim kontakcie z wyborcami. I jestem pewien, że tak będzie, bo nasi kandydaci są ludźmi bardzo kontaktowymi.
Adam Pulit – polemika: To dobry pomysł, tylko czy to się sprawdzi, bo wiele osób nie wie, kto jest jego radnym. Liczę, że w tym kierunku będziecie rozwijać współpracę z innymi radnymi.
***
Część trzecia - pytania prowadzących
Pytanie do Wiesława Fidurskiego (zadaje Janusz Justyna): Przeczytałem w pana programie wiele obietnic sportowych. Cieszy mnie to jako kibica sportowego. Jak pan chce tego dokonać, skoro dotychczas mówiono, że Złotowa na to nie stać?
Wiesław Fidurski: Sport jest mi bardzo bliski. Kiedy zaczynałem działalność w klubie sportowym na działalność mieliśmy 15.000 zł i teraz też jest dokładnie tyle. Dotacje powinny być zwiększone o 1/3. Sponsorzy przyjdą, kiedy zobaczą, że jest wola ze strony gminy. Stawiamy też na klasy sportowe. Ważna jest też infrastruktura – mnie można na tym oszczędzać i robić „półpotworków”.
*
Pytanie do Stanisława Chmielewskiego (zadaje Piotr Gadzinowski): Czy w Złotowie potrzebny jest żłobek?
Stanisław Chmielewski:? Jestem przekonany, że tak. Opiekę nad dziećmi w tym wieku można wstępnie zapewnić poprzez zatrudnianie osób, które mogą się tym zająć, ale docelowo taka placówka jest potrzebna. To sprawi, że młodzi ludzie będą chętnie podejmować tu zatrudnienie i osiadać w Złotowie.
*
Pytanie do Adama Pulita (JJ): Jak Pan ocenia strukturę jednostek podległych?
Adam Pulit: Kultura, dostęp do obiektów kulturalnych – to podstawa. Biblioteka pracuje doskonale w skali Wielkopolski. Jeśli chodzi o Urząd – trzeba się temu przyjrzeć/
*
Pytanie do Mirosława Jaskólskiego (PG): Jak pan chce skomercjalizować obiekty sportowe, a wobec tego jak chce się pan wywiązać z obowiązku ustawowego rozwoju dzieci i młodzieży?
Mirosław Jaskólski: Ten temat jest mi bardzo bliski nie tylko z racji doświadczenia. Nasz program wyborczy nastawiony jest na młodzież – szkółki piłkarskie, siatkówka, tenis stołowy – na tych polach mamy sukcesy. Mamy trochę klubów sportowych w mieście i one muszą pozyskiwać część środków z tytułu wynajmu.
***
Pytanie do Mirosława Jaskólskiego (JJ): Czy nie uważa pan, że renowacja sieci wodno-kanalizacyjnej jest najważniejszą sprawą?
Mirosław Jaskólski: Przeżywaliśmy ostatnio problemy ze stacją uzdatniania wody. Trzeba było zmobilizować Wodociągi do budowy SUW, ale ciągle są stare rury, w sumie około 52 kilometrów – to wszystko trzeba wymienić. Musimy nakierować Wodociągi na zmianę tych rur. Jeśli będę burmistrzem, będę do tego przywiązywać wielką wagę.
*
Pytanie do Adama Pulita (PU): Ustępująca władza chwali się „tanim urzędem” Czy to nie wpływa na jakość?
Adam Pulit: Dość już najtańszego urzędu – chcemy zatrudniać najlepszych specjalistów. Dobór osób w drodze konkursów jest najlepszy. Widzę jednak również potencjał w tych, którzy w urzędzie pracują obecnie.
*
Pytanie do Stanisława Chmielewskiego (JJ): Dużym problemem jest, gdy tracą pracę ludzie w wieku 40, 50 lat. A co będzie, jeśli zaczną wracać młodzie? Skąd dla nich praca?
Stanisław Chmielewski: W UM musi powstać stanowisko, które będzie pozyskiwać środki na tworzenie miejsc pracy w Złotowie. Koordynować to trzeba z przedsiębiorcami. Powiatowy Urząd Pracy zmienia charakter i stara się przekwalifikowywać również starszych bezrobotnych. Trzeba również szukać sposobów na przyciąganie inwestorów do miasta.
*
Pytanie do Wiesława Fidurskiego (PG): Żeby były miejsca pracy musi być inwestor, ale temu trzeba zaproponować teren. A ponoć w Złotowie go nie ma.
Wiesław Fidurski: Są takie tereny, ale trzeba je przygotować do zagospodarowania, stworzyć drogi i infrastrukturę. W Pile są np. niższe podatki niż w Złotowie. To jak inwestorzy mają się zainteresować naszym terenem? Trzeba wyrównać szansę.
***
WYNIKI GŁOSOWANIA SMSOWEGO:
Wiesław Fidurski: 3,79
Stanisław Chmielewski: 22,35
Adam Pulit: 10,98
Mirosław Jaskólski: 62,88