Zapraszamy na ostatnią debatę prezydencką w TV Asta. Tym razem spotykamy się w Biurze Wystaw Artystycznych w Pile.
Prowadzącymi dzisiejszą debatę są: Piotr Gadzinowski - Telewizja Asta, Mateusz Ludewicz - Tygodnik Pilski.
Na stanowisko prezydenta Piły kandydują:
Marcin Porzucek - KW Prawo i Sprawiedliwość
Piotr Głowski - KW Platforma Obywatelska RP
Jan Lus - KWW Lewica Razem
Błażej Łukasz Parda - KWW Błażej Łukasz Parda Tak dla Jadwiżyna
Włodzimierz Lewiński - KWW Praca dla wszystkich mieszkańców Piły
***
Runda pierwsza – autoprezentacja:
Marcin Porzucek: Jestem politologiem. Od ośmiu lat reprezentuję okręg pilski w sejmiku województwa wielkopolskiego. Moje hasło to „Wspólnie dla Piły”. Priorytetem dla prezydenta powinna być poprawa sytuacji na rynku pracy. Mamy cały pakiet projektów w tej sprawie. Piła jest w podstrefie pomorskiej inwestycyjnej, a wydano tu wydano tylko jedno zezwolenie inwestorskie, co pokazuje, że nasz potencjał nie jest wykorzystywany.
Piotr Głowski: Jestem doktorem nauk ekonomicznych. Byłem senatorem, przedsiębiorcą. Te wybory decydują o rozwoju miasta. Kluczowa będzie współpraca samorządowców. Głosując na mnie, głosujcie też na kandydatów z listy PO. Pod koniec 2014 roku miasto jest w świetnej sytuacji finansowej, a wskaźnik bezrobocia w mieście to 6,2 proc. Jesteśmy w kluczowym momencie dla Piły, który zdecyduje, jak szybko będziemy się rozwijać.
Jan Lus: Cieszę się z uczelni w Pile, ale martwi mnie rozwarstwienie społeczeństwa. Nie wolno pozwolić, żeby obok wielkiego bogactwa, pod płotem leżał głodny człowiek. W latach 90. rozpocząłem działalność gospodarczą dając miejsca pracy. Widzę, że po 2010 roku w Pile lepiej nie jest. A ja wiem, co zrobić, żeby lepiej było. Bo widzę zasoby ludzkie i finansowe w Pile.
Błażej Parda: Jestem niezależnym kandydatem, bo w samorządzie partie powinny wziąć na wstrzymanie. W samorządzie nie powinno być podziałów. Prezydent nie powinien podejmować partyjnych decyzji, lecz współpracować dla dobra miasta. Piła to miasto nowej generacji, dlatego też trzeba myśleć o nowoczesności, o możliwości choćby załatwiania wielu spraw przez internet. Trzeba wykorzystywać nowe technologie przy prognozowaniu przyszłości miasta.
Włodzimierz Lewiński: Praca jest dla nas najważniejsza. Celem dla mnie jest, aby każdy mieszkaniec Piły i okolic miał pracę. Jeśli chcemy do nas przyciągnąć ludzi, musimy stworzyć te miejsca. Z moich wyliczeń wynika, że w Pile faktycznie pracują 22 tys. osób. Jak ludzie będą mieli pracę, będą mogli godnie żyć i się rozwijać, bo bez pracy człowiek jest niewolnikiem. Jest nikim. Nie ma czasu głosować, bo musi szukać pieniędzy na życie.
***
Runda druga - pytania kandydatów do kandydatów:
Włodzimierz Lewiński – pytanie: Ucieszyłem się, że pan kandyduje, bo widzę, że są młodzi ludzie, którzy chcą robić coś dla miasta. A co pan chce tu zmienić?
Błażej Parda – odpowiedź: Piła miastem nowej generacji to przede wszystkim. Chcemy przyciągać inwestorów, którzy dadzą pracę i pieniądze. Liczę też na pieniądze z UE, bo teraz w wykorzystywaniu tych środków jesteśmy na szarym końcu.
Włodzimierz Lewiński – polemika: Nasze poglądy uzupełniają się. Musimy więc wspomóc ludzi, którzy chcą tworzyć nowe miejsca pracy, bo będą się tym rewanżować miastu.
*
Błażej Parda – pytanie: Zwraca pan uwagę na ograniczanie wolności obywatelskiej. O co chodzi?
Włodzimierz Lewiński – odpowiedź: Jestem człowiekiem wolnym i poczucie bezpieczeństwa jest dla mnie zasadniczą sprawą. Miasto musi to bezpieczeństwo zagwarantować, ale nie może być tak, że 24 strażników nęka mieszkańców – po co tyle osób utrzymywać?
Błażej Parda – polemika: Też jestem za likwidacją straży lub zmianą jej funkcjonowania. Niedawno policjant powiedział mi, żeby strażnicy nie wpierniczali się w ich pracę. Uważam, że lepiej przeznaczyć pieniądze na policję niż straż.
***
Jan Lus – pytanie: Kogo by pan wybrał, gdyby pan nie startował? Jako zwykły obywatel.
Piotr Głowski – odpowiedź: Trudne pytanie. Na szczęście nie jestem w takiej sytuacji, oddam więc głos na siebie.
Jan Lus – polemika: Bez komentarza.
*
Piotr Głowski – pytanie: Zarzuca pan, że miasto w strefie przemysłowej wydaje niepotrzebne pieniądze na uzbrajanie terenu. Czy uczestniczył pan w konsultacjach społecznych w tej sprawie? Np. jak będzie wyglądała ul. Wawelska?
Jan Lus – odpowiedź: Nie jestem absolutnie przeciwnikiem tworzenia takiej infrastruktury, ale nie można tego robić aż tak do przodu. Podpisałem niedawno umowę z firmą, która zatrudni 50 osób. A nie zaledwie 30, jak to teraz jest w strefie.
Piotr Głowski – polemika: Wymienię 13 firm, które inwestują w tym terenie dlatego, że jest on już przygotowany do inwestycji. Widzę, że nie był pan na konsultacjach.
***
Jan Lus – pytanie: Jaką pan ma motywację do startowania, skoro 4 lata temu pomagał pan obecnemu prezydentowi?
Błażej Parda – odpowiedź: Rzeczywiście tak było, bo chciałem zobaczyć, jak to jest. Wtedy po prostu nie kwalifikowałem się wiekowo.
Jan Lus – polemika: Nie odpowiedział pan, co się stało, że teraz staje pan w szranki ze swoim idolem. Trzeba mieć swoje wartości, których się trzymamy.
*
Błażej Parda – pytanie: Mówi pan o blichtrze w Pile, co to znaczy?
Jan Lus – odpowiedź: Zbędne wydatki upiększają miasto, ale nie dają miejsc pracy mieszkańcom.
Błażej Parda – polemika: W Pile jest problem z przedszkolami. Skierujmy nauczycieli, których pracę dotknął niż demograficzny, do opieki nad młodymi pilanami, nad dziećmi.
***
Piotr Głowski – pytanie: 4 lata temu ustalaliśmy priorytety dla miasta. I przez ten czas działaliśmy nad tym wspólnie. Dlaczego teraz ten dyskutowany projekt studium został przez was odrzucony?
Marcin Porzucek – odpowiedź: Bo umawialiśmy się na porozumienie dla dobra miasta i miały to być wspólne projekty. A pan nie był zainteresowany uwagami fachowców. To dowodzi, że nie jest pan gotów do współpracy, a przecież zakwestionowaliśmy tylko jeden punkt w studium.
Piotr Głowski – polemika: Dokument regulował kluczowe sprawy dla miasta, choćby nowe tereny inwestycyjne dla mieszkalnictwa i miasta. Dziś ten dokument został zatrzymany. Opinia, że nie wsłuchuję się w głosy fachowców jest nieprawdziwa.
*
Marcin Porzucek – pytanie: Jak pan ocenia bałagan śmieciowy w Pile? Kto jest odpowiedzialny? A podwyżki?
Piotr Głowski – odpowiedź: Gmina powołała podmiot realizujący ustawę. Podwyżki dotknęły rodziny powyżej 4 osób. Sytuacja była trudna jedynie w pierwszych miesiącach, teraz Piła jest wzorcem dla innych.
Marcin Porzucek – polemika: Dziś otrzymałem od pana przeprosiny. Bez adresata na kopercie, na świstku powydzieranego papieru z bazgrołem zamiast podpisu.
***
Marcin Porzucek – pytanie: Jednym z priorytetów jest wprowadzenie częściowo darmowej komunikacji miejskiej. Czy macie wiarygodną analizę finansową projektu?
Jan Lus – odpowiedź: To nie chodzi o każdy bezpłatny przejazd, tylko o te rejestrowane. Za takie przejazdy otrzyma przewoźnik pieniądze. To jest projekt ekologiczny, który stawia np. na rozwój przemieszczania się rowerami po Pile.
Marcin Porzucek – Polemika: analiza jest kluczem do tego projektu. Bez niej to jedynie ogólniki.
*
Jan Lus - pytanie :Jestem zwykłym obywatelem i jako obywatel nie wiem, kto wygrał spór sądowy pana z panem Głowskim?
Marcin Porzucek – odpowiedź: Nieprawdą jest, jak twierdzą niektórzy, że jest 1:5 na korzyść pana Głowskiego. Wynik to 1:0 dla mnie, bo pan Głowski musiał mnie przeprosić i
Jan Lus - polemika: Trudno mi pogodzić się, że nie mówią panowie o swoich programach i nie idą do wyborców, a do sądu. Wolałbym, żeby panowie się pogodzili pod ręką nowego prezydenta Jasia Lusa.
***
Piotr Głowski – pytanie: Jakie są pana pomysły w zakresie wspierania przedsiębiorczości?
Włodzimierz Lewiński – odpowiedź: W Pile przedsiębiorcy są minimalizowani poprzez urzędników. Przedsiębiorca musi wisieć na klamce urzędu miasta, bo inaczej zamiera i ledwo ciągnie. Miasto musi wspierać rodzimych przedsiębiorców, żeby mogli wyżywić siebie, rodzinę i swoich pracowników.
Piotr Głowski – polemika: Możliwe jest utrzymywanie niższych podatków i tak jest. Uzbrajamy tereny inwestycyjne, dbamy, żeby firmy były szybko obsługiwane.W Pile jest ponad 8 tys. firm.
*
Włodzimierz Lewiński – pytanie: Co pan chciał powiedzieć pisząc na plakacie – "dajcie mi 15 minut"? A "gwarancja rozwoju"? Chyba tylko Platformy.
Piotr Głowski – odpowiedź: Ważna jest frekwencja, trzeba obudzić w ludziach chęć uczestnictwa w wyborach. "Gwarancja rozwoju" to odpowiedź na to, czy będziemy dobrze przygotowani choćby na pozyskiwanie pieniędzy z UE.
Włodzimierz Lewiński – polemika: Głosowanie na partie jest niedobre, bo to niszczy indywidualność. Trzeba się zastanowić na kogo głosować, a na to 15 minut nie wystarczy.
***
Błażej Parda – pytanie: Piła jest na szarym końcu w pozyskiwaniu pieniędzy z UE. Dlaczego?
Piotr Głowski – odpowiedź: Czas przygotowania projektu jest bardzo długi. Te przygotowane teraz będziemy rozliczać w 2022 roku. Do przygotowania trzeba mieć dobry zespół i ja taki mam.
Błażej Parda – polemika: Nie mamy w urzędzie takich ludzi, ale są oni w PWSZ. I warto w takich ludzi inwestować, bo co roku są nowe programy, z których można korzystać, a nie robimy tego do końca. W 2012 roku mogliśmy zyskać 3 mln zł., w zamian za zainwestowanie 300 tys. Przepadło.
*
Piotr Głowski – pytanie: Kluczową dla miasta jest al. Niepodległości. Jaki ma pan na nią pomysł?
Błażej Parda – odpowiedź: To droga wojewódzka i musimy mobilizować władze do tego, żeby działały w tej sprawie.
Piotr Głowski – polemika: To droga krajowa. Dziś głównym problemem jest plan zagospodarowania przestrzennego, w związku z prawami mieszkających tam pilan. Zajmujemy się tym teraz i wyniki będą już niebawem.
***
Marcin Porzucek – pytanie: Co pan chce zrobić, żeby każdy pilanin miał pracę?
Włodzimierz Lewiński – odpowiedź: Zdaję sobie sprawę, że to nie możliwe, bo część nie chce pracować i woli być na zasiłku. Praca jest potrzeba dla chętnych – 20 tys. etatów.
Marcin Porzucek – polemika: Trzeba przyciągać inwestorów i warto zrobić dla nich profesjonalną promocję. W tej chwili jest tylko wewnętrzna promocja i to pilanie są informowani w kampanii, co zostało zrobione.
*
Włodzimierz Lewiński – pytanie: Żeby promować, trzeba mieć co.
Marcin Porzucek – odpowiedź: Warto utrzymywać miejsca pracy, które są. Przykład pana Lusa, który ma księgarnię przy 14 Lutego, albo ul. Kossaka - tam remonty utrudniają prowadzenie działalności gospodarczej.
Włodzimierz Lewiński – polemika: Pan jest z Prawa i Sprawiedliwości. A w Polsce jest tak, że nadmiar praw sprawia, że ludzie nie mogą normalnie egzystować. Sprawiedliwość sprowadza się do tego, że interpretują ją sądy. I jest nieczytelna dla ludzi.
***
Marcin Porzucek – pytanie: Pilskie lotnisko. Czy powinniśmy inwestować w nie pieniądze?
Błażej Parda – odpowiedź: Nigdy nie mówiłem o inwestowaniu, ale o tym, że biznesmeni mogliby je wykorzystywać, zamiast jeździć po dziurawych drogach naszego regionu. Nie potrzeba inwestować milionów, żeby działało.
Marcin Porzucek – polemika: Na stałe tylko dwóch biznesmenów wykorzystuje lotnisko. Inni okazjonalnie. Być może wystarczy milion czy dwa, żeby nadal tak funkcjonowało. Nie zgadzam się natomiast na ładowanie w nie wielu milionów.
*
Błażej Parda – pytanie: Czy konflikt PO i PiS nie został przypadkiem ustawiony? Współpracowaliście przecież przez 4 lata w radzie.
Marcin Porzucek – odpowiedź: To była dobra współpraca, choć w połowie kadencji coś się posypało. Gorzej ze współpracą personalną między mną a panem Głowskim.
Błażej Parda – polemika: Dlatego dla mnie ważne, żeby Piła była bezpartyjna.
***
Włodzimierz Lewiński - pytanie: Co pan chce zrobić dla Piły, żeby ludziom żyło się lepiej, dostatniej i taniej?
Jan Lus – odpowiedź: Jestem człowiekiem Lewicy. Uważam, że nie ma rozwoju bez dobrobytu najuboższych.
Włodzimierz Lewiński – polemika: Lewica jest nastawiona na układy i obronę własnych pryncypiów. Jesteście związkami zawodowymi.
*
Jan Lus – pytanie: Jak pan spędził pan swoje lata w przedsiębiorczości?
Włodzimierz Lewiński – odpowiedź: Prowadzę firmę od 25 lat. Zapłaciłem w sumie ok. 2 mln zł podatków. I widzę, że źle się dzieje, bo pilskich pracodawców się nie szanuje i utrudnia im życie.
Jan Lus – polemika: Spotykałem się z przedsiębiorcami i pracownikami. Wiele firm istnieje ponad 25 lat i dlatego kieruję swój wzrok właśnie na nie. Bo to one tworzą to miasto.
***
Trzecia runda - pytania prowadzących:
M.L. Pytanie do Marcina Porzucka: W ostatnich miesiąca krytykuje pan władze, a nie skupia się na własnym programie. Dlaczego?
Marcin Porzucek: Koncentrowałem się na pracy w sejmiku przede wszystkim. Rolą sejmiku jest monitorowanie tego co się dzieje i podpowiadanie dobrych rozwiązań. Np. milion na stadion to moja zasługa.
*
P.G. Pytanie do Piotra Głowskiego: Oponenci zarzucają panu, że nie ma dystansu do siebie i nie słucha pomysłów innych ludzi.
Piotr Głowski: Prawie nie można mnie wyprowadzić z równowagi. Nie słucham? O tym trzeba porozmawiać z tymi, którzy codziennie przychodzą do mnie ze swoimi kłopotami. Oni wystawiliby mi inne świadectwo. Umiem słuchać i rozwiązywać problemy ludzi.
*
M.L. Pytanie do Jana Lusa: Pojawiły się głosy, że chce pan dbać o własne interesy, dlatego chce pan zostać prezydentem. To prawda?
Jan Lus: Chyba żaden z kandydatów nie staje do wyborów z powodu prywatnych interesów. Chcemy, żeby miasto się rozwijało i żeby żyło się lepiej.
*
P.G. Pytanie do Błażeja Pardy: Jest pan w tym gronie debiutantem, stąd moje pytanie o pańską wiedzę. Kiedy w myśl ustawy powinno się startować przetarg nieograniczony, a kiedy dialog?
Błażej Parda: Prezydent ma sztab ludzi, którzy mu doradzają. Teraz musimy umieć szukać informacji, a nie uczyć się wszystkiego na pamięć, jak kiedyś. I umieć ją wykorzystać.
*
M.L. Pytanie do Włodzimierz Lewińskiego: Mówił pan wielokrotnie, że bezrobocie w Pile to 44 proc. Skąd ta kwota?
Włodzimierz Lewiński: 32 tysiące miejsc pracy na prawie 70 tysięcy. Statystyka jest jednoznaczna.
***
P.G. Pytanie do Włodzimierza Lewińskiego: Od której ulicy w Pile zacząłby remonty i skąd pieniądze?
Włodzimierz Lewiński: Od ulicy łączącej z Lotniczą z obwodnicą. Zapomniana, aczkolwiek bardzo ruchliwa ulica. Może powstać z pieniędzy budżetowych.
*
M.L. Pytanie do Błażeja Pardy: Jaki ma pan program dla seniorów?
Błażej Parda: Gros starszych ludzi chce na mnie głosować. Trzeba wykorzystać ich wiedzę i doświadczenie życiowe, żeby mieli wpływ na to, co się tu dzieje.
*
P.G. Pytanie do Jana Lusa: Jakich narzędzi użyłby pan, żeby skłonić przedsiębiorców i inwestorów, żeby lepiej płacili pracownikom.?
Jan Lus: Żeby móc płacić lepiej trzeba mieć więcej dochodu. Prezydent ma na to niewielki wpływ. Ważna jest atmosfera współpracy przedsiębiorców z miastem i wokół przedsiębiorczości w ogóle.
*
M.L. Pytanie do Piotr Głowskiego: Obiecywał pan rewitalizację pl. Zwycięstwa w Pile. Co chce pan tam zrobić przez cztery lata?
Piotr Głowski: Ogłosiliśmy przetarg na sprzedaż, ale nie powiódł się. Przygotowujemy dokumentację w zakresie projektu mediateki. Ma to być miejsce bez galerii handlowej. I tam chcemy się spotykać.
*
P.G. Pytanie do Marcina Porzucka: W Pile jest wiele kamienic w fatalnym stanie. Co z tym zrobić?
Marcin Porzucek: Termomodernizacja to jedna z możliwości działalności z pieniędzy UE. Rzeczywiście wiele kamienic jest bardzo zniszczonych, ale są do pozyskania pieniądze, które można wykorzystać na remonty wewnątrz i na zewnątrz budynków.
***
Dochód telewizji ASTA z przesłanych smsów przekazany zostanie na cel charytatywny. Beneficjentem będzie Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „SŁONECZKO”.
Wyniki sondy smsowej:
Marcin Porzucek – 11,11
Piotr Głowski – 22,22
Jan Lus – 57,64
Błażej Parda – 7,64
Włodzimierz Lewiński - 0,69
fot. Janusz Witt
