Jeszcze przed wyborami, 12 listopada, burmistrz Trzcianki Krzysztof Czarnecki podpisał porozumienie o podjęciu współpracy w ramach Pilskiego Obszaru Strategicznej Interwencji (POSI).
Jego głównym przedmiotem było ustalenie warunków współdziałania wszystkich gmin zrzeszonych w POSI, w zakresie programowania, wdrażania, finansowania, ewaluacji i uzgadniania wspólnych projektów, w ramach mandatu terytorialnego. Obszary Strategicznej Interwencji to obszary funkcjonalne miast, liczących od 50 do 100 tys. mieszkańców, które mają spory, choć wciąż niewykorzystany potencjał rozwojowy.
W Wielkopolsce Ośrodkami Strategicznej Interwencji zostały Konin, Leszno, Piła i Gniezno. Konieczność wsparcia dla ośrodków subregionalnych wynika m.in. ze "Strategii Rozwoju województwa wielkopolskiego do roku 2020 Wielkopolska 2020”.
W wyniku analiz, przeprowadzonych przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego ustalono, że w skład Pilskiego Obszaru Strategicznej Interwencji, oprócz Piły wchodzić będą też jej gminy ościenne: Ujście, Wysoka, Krajenka, Szydłowo, Kaczory oraz Trzcianka. Wszystkie będą mogły połączyć swoje siły, aby realizować przedsięwzięcia z korzyścią dla wszystkich.
Dzięki temu pojawia się szansa pozyskania specjalnie dla nich wyodrębnionych dodatkowych środków w wysokości ok. 27 mln euro,
z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2013 – 2020. - Mamy duże oczekiwania, chcielibyśmy zrealizować duże zadania związane m.in. z przebudową centrum Trzcianki, jak również pomysły zgłaszane w obszarach wiejskich, dotyczące infrastruktury technicznej, chodzi tu głównie o kanalizację i drogi. Układ komunikacyjny między Trzcianką i Piłą. To na pewno temat, który nas połączy – mówi Krzysztof Czarnecki, burmistrz Trzcianki.
Pieniądze pochodzą z Unii Europejskiej. Są to środki dodatkowe, zabezpieczone w „osobnej kopercie”, a ich dysponentem będzie Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego. Wnioskodawcą , jeśli chodzi o każdy projekt dotyczący OSI będzie lider, czyli gmina Piła. - Te pieniądze mają służyć przede wszystkim rozwiązywaniu problemów, które do tej pory było trudno rozwiązać ze względu na brak finansowania na styku dwóch, trzech samorządów. Tutaj mówimy nawet o większej ilości, bo być może niektóre projekty będą dotyczyły Piły i wszystkich okolicznych gmin, które funkcjonują w ramach Pilskiego Obszaru Strategicznej Interwencji – mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.
Czas zatem na przygotowanie wniosków i projektowanie inwestycji. Część projektów jest już w fazie realizacji. Na pozyskanie pieniędzy POSI ma siedem lat.