Tragedia na polu. Śmigłowiec zabrał 15-latka

06.12.2014   Autor: Redakcja
---

Do tragicznego zdarzenia doszło we wsi Miłkowo w gminie Lubasz (pow. czarnkowsko-trzcianecki). 15-latek prowadził maszynę rolniczą, która rozrzucała obornik po polu nieopodal posesji. Z informacji uzyskanych od funcjonariuszy z KP Policji w Czarnkowie wynika, że z nieznanych jeszcze przyczyn wał przekazujący moc z ciągnika do rozrzutnika wciągnął chłopca. Ma on połamane obie ręce oraz zdartą skórę z brzucha. Całe zdarzenie miało miejsce 6 grudnia przed godziną 13. Po 15-latka przyleciał śmigłowiec, który zabrał go do Instytutu Pediatrii w Poznaniu. Lądowanie i start helikoptera zabezpieczały dwa zastępy strażaków: jeden z JRG PSP z Czarnkowa a drugi z OSP Lubasz. Na miejscu czynności prowadzą śledczy, którzy ustalą przyczyny wypadku oraz to dlaczego chłopiec bez opieki prowadził maszynę rolniczą.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group