Dla strażaków to będzie gehenna. Ale taka, która ma ich ustrzec przed nieszczęściem w przyszłości.
Pilska straż pożarna uchodzi za najlepszą w Wielkopolsce i jedną z najlepszych w kraju. To efekt nieustannego szkolenia i podnoszenia umiejętności. Niedługo nasi strażacy, będą dysponować jeszcze lepszą bazą treningową na terenie Piły.
Na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Pile powstaje nowoczesna komora dymowa, która służyć będzie szkoleniu, treningowi strażaków. Nie tylko strażaków PSP i OSP z powiatu pilskiego, ale w zasadzie z całego regionu. - Piła staje się subregionem, również w zakresie ratownictwa i ochrony przeciwpożarowej. Komora będzie stanowiła zaplecze treningowe dla strażaków z powiatów ościennych, Złotów, Czarnków, Chodzież, Wągrowiec – mówi mł. bryg. Rafał Mrowiński, komendant powiatowy PSP w Pile.
Dziś pilscy strażacy trenują, szkolą się i ćwiczą jedynie na obiektach ćwiczebnych, nie używając do tego żadnych symulatorów. Komfort treningu, komfort szkolenia, a tym samym komfort pracy, kiedy ta nowoczesna komora dymowa zostanie oddana do użytku, poprawi się w niewyobrażalny sposób. - Wybudowanie komory spowoduje, że warunki będą bardzo zbliżone do warunków pożarowych, ponieważ będzie wielkie zadymienie, podwyższona temperatura, będą hałasy imitujące warunki pożarowe i osoby poszkodowane, będzie też zaciemnienie. Nadzór nad ćwiczeniami pełnić będzie osoba za konsoletą, która będzie obserwowała w kamerach termowizyjnych, co dzieje się ze strażakiem przebywającym w komorze. Dbać będzie przede wszystkim bezpieczeństwo, ale i warunki bardzo zbliżone do warunków panujących podczas prawdziwego pożaru – mówi kpt. Michał Warykasz, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 PSP w Pile.
Już od przyszłego roku strażacy z Piły i subregionu pilskiego będą mogli szkolić się w bardzo komfortowych i nowoczesnych warunkach. Wrzesień lub październik, w każdym razie jesień przyszłego roku, to planowany termin oddania inwestycji do użytku.