Dziś podsumowujemy kolejny miesiąc 2014 roku na portalu asta24.pl. Tym razem luty.
Ruszyła procedura konkursowa, która ma wyłonić nowego dyrektora szpitala w Czarnkowie. 10 stycznia z funkcji dyrektora odwołany został Kazimierz Stefański.
*
Dotychczasowy dowódca pilskiej straży pożarnej, st. kpt. Leszek Naranowicz postanowieniem Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej został przeniesiony na stanowisko zastępcy Komendanta Powiatowego PSP w Chodzieży.
*
Pilscy policjanci uratowali młodego mężczyznę, który próbował popełnić samobójstwo skacząc do Gwdy z mostu Bolesława Chrobrego. W "negocjacjach" z niedoszłym samobójcą pomagali również przechodnie.
*
W lutym poznaliśmy wyniki przetargu na przebudowę skrzyżowania 500-Lecia z ul. Śniadeckich. Postawienie w tym miejscu sygnalizatorów kosztowało niemal 250 tysięcy złotych.
*
Logo, na którym widać słoneczko, las i prowadzącą do niego dróżkę nie będzie już symbolem gminy Szydłowo. Nowe logo w dużej części odnosi się do Najświętszej Maryi Panny, którą symbolizują żółta lilia i znajdująca się nad nią korona. Zarówno na herbie, jak i na fladze oba te symbole umieszczone są na błękitnym tle.
*
Gra, która według różnych doniesień przyczyniła się do śmierci kilku osób, w lutym dotarła do Piły. NekNomination polega ona na wypiciu jak największej ilości alkoholu. W Pile w NekNomination grała ponad setka osób/
*
Oliwia Drożdż i Kacper Czajka ze Szkoły Tańca „ISKRA” UKS-MDK „ISKRA”Piła. zostali Mistrzami Polski 2014 w tańcach standardowych. W Ełku pokonali oni 36 par, w kategorii wiekowej 14-15 lat.
*
Pilscy radni przyjęli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego w rejonie ul. Królewskiej i al. Niepodległości. Dzięki temu w rejonie tym będzie mogło powstać hospicjum stacjonarne.
*
Mieszkańcy Ujścia nie mogli korzystać z usług stomatologicznych w ramach kontraktu z NFZ w mieście, bowiem Narodowy Fundusz Zdrowia nie zaplanował kontraktowania takiej usługi w Ujściu w 2014 roku.
*
Około 73 tys. zł wyniosły koszty postępowanie sądowego i prokuratorskiego, jakie toczyło się w sprawie zwolnienia byłego zastępcy dyrektora szpitala w Wyrzysku. Przygotowując się do zmiany formy prawnej, w jakiej funkcjonować miał szpital, powiat podpisał z pracownikami lecznicy porozumienie, dające roczną gwarancję zatrudnienia. W przypadku ówczesnego zastępcy dyrektora szpitala, porozumienie to zostało złamane. Sprawa trafiła do sądu i ciągnęła się przez kilka lat. W lutym ubiegłego roku zapadł wyrok niekorzystny dla powiatu, w związku z czym samorząd musi wypłacić odszkodowanie dla zwolnionego zastępcy dyrektora i pokryć koszty sądowe.
*
Miejski Zakład Komunikacji w Pile zamówił łódź, która pełnić będzie rolę tramwaju wodnego. Dwunastoosobowa łódź miała zostać dostarczona do MZK przed końcem kwietnia. Jednorazowo będzie mogło nią podróżować 12 osób.
*
Zapadł wyrok w toczącej się pół roku sprawie przeciwko byłej dyrektor Zakładu Oświatowego w Wałczu Bogusławie T., obok której na ławie oskarżonych zasiadło sześciu byłych funkcjonariuszy publicznych. Sprawa dotyczyła niedopełnienia obowiązków służbowych w trakcie prowadzenia inwestycji „Otwartej strefy boisk i rekreacji w Wałczu” oraz w zakresie poświadczenia nieprawdy w protokole końcowym odbioru tej inwestycji, która została dofinansowana z funduszy unijnych. Sąd uniewinnił Bogusławę T. od zarzutów.
*
W lutym 2014r. pisaliśmy, że w lasach na północy Wielkopolski rekordowo obrodziły sosny z plantacji nasiennych. Do końca lutego na terenie nadleśnictw Zdrojowa Góra, Jastrowie, Sarbia i Tuczno (RDLP w Pile) zebranych zostanie 18 ton szyszek o bardzo wysokiej wydajności.
*
Już nie trzech, a dwóch burmistrzów mają mieszkańcy Wałcza. Rezygnację ze swojego stanowiska złożył zastępca Marek Matela. Powody rezygnacji były jasne, choć Marek Matela jako powód podał fakt, że przestała układać się poprawnie współpraca między nim, a burmistrz Towalewską. Punktem zwrotnym miał być brak pomocy i wsparcia przy organizacji gali bokserskiej w Wałczu oraz zarzuty nieetycznego i nagannego zachowania przy pozyskiwaniu sponsorów dla tej imprezy sportowej. Czarę goryczy przelało obcięcie 60 tysięcy złotych dotacji z budżetu miasta dla klubów sportowych.
*
W Krzyżu doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Prowadzący motorower 17-latek uderzył w metalową konstrukcję wiaduktu kolejowego. Chłopak został natychmiast przewiezi0ny do szpitala, jednak już podczas transportu jego stan określano jako ciężki. Lekarze nie byli w stanie uratować jego życia.
*
Policjanci ze Złotowa i Okonka, wspólnie z grupą specjalistów z Poznania, odnaleźli na terenie jednej z posesji w Okonku nielegalny arsenał amunicji, granaty, a nawet fragmenty rakiety FLG 5000. Część uzbrojenia posiadała zdolności bojowe. Nielegalny zbiór należał do 56-letniego mieszkańca Okonka. Oprócz amunicji i materiałów wybuchowych, policjanci odnaleźli zdekompletowane korpusy granatów F1, zapalniki, korpus rakiety FLG 5000 i wiele innych przedmiotów wyposażenia wojskowego.
*
Asp. Przemysław Płóciniczak z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie pomógł zapobiec tragedii. 91-letnia kobieta zadzwoniła do dyżurnego o 4 nad ranem. Była skrajnie wyczerpana, potrafiła podać tylko swoje nazwisko. Dyżurny wielokrotnie próbował połączyć się z numerem, który wyświetlił mu się na aparacie telefonicznym, lecz bezskutecznie. Szybko ustalił więc właścicielkę telefonu i jej adres, a potem wysłał tam patrol policji oraz karetkę pogotowia. Kobieta w ostatniej chwili przewieziona została do szpitala z podejrzeniem złamania kości biodrowej; temperatura jej ciała wynosiła zaledwie 32 stopnie C.
*
Do tragedii doszło w Piecniku (pow. wałecki). Do lodowatej wody wpadł chłopiec, pod którym załamał się lód. Na pomoc ruszył mu kolega, ale i pod nim zarwała się cienka już pokrywa. Trzeciemu z nastolatków udało się pomóc jednemu z kolegów. 14-latek, który jako pierwszy ruszył w głąb jeziora zniknął pod wodą. Kiedy strażacy wydobyli chłopca, nie dawał oznak życia. Akcja reanimacyjna trwała ponad godzinę, ale nastolatka nie udało się uratować.
*
Prezydent Piotr Głowski rozmawiał w Jaworzynie Śląskiej w sprawie pilskiej Parowozowni. To właśnie tamtejsze Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa zainteresowane było kupnem naszego „Okrąglaka”.
*
W lutym zapowiadaliśmy również, że Ratusz będzie zamawiał nowe spoty promujące miasto. Wkrótce zmieni się również wygląd strony internetowej Piły. Gmina chce wydać 20 tysięcy złotych na przygotowanie nowych filmów promocyjnych i spot telewizyjny. Zamówione zostanie przygotowanie co najmniej dwóch produkcji: „Piła – Gmina na 6!” oraz „Tu wizje nabierają kształtu”. Jak czytamy w uzasadnieniu nowe filmy są potrzebne, bo poprzednie (zrealizowane w 2010 roku) są już nieaktualne.
*
Zarząd Dróg i Zieleni w Pile ogłosił przetarg na wykonawcę trzeciego, a zarazem ostatniego etapu budowy domu przedpogrzebowego na Cmentarzu Komunalnym w Pile. W ramach ogłoszonego przetargu określono wielkość i zakres zamówienia i będzie on między innymi zawierał: pokrycie dachu papą termozgrzewczą, ułożenie tynków, ocieplenie i malowanie ścian jak również wykonanie dróg w sąsiedztwie budynku.
*
Miejski Zakład Komunikacji w Pile rozstrzygnął przetarg na dostawę tramwaju wodnego. W postępowaniu przetargowym jeden z wykonawców przedstawił ofertę opiewającą na 392 tysiące złotych. Drugą, tańszą ofertę na łódź motorową do przewozu 12 osób złożyła spółka Waterbus z Nowej Wsi w województwie mazowieckim. Kwota zamówienia opiewa na 270 tysięcy złotych. Pilska para sportowego tańca towarzyskiego Wicemistrzami Polski w tańcach latynoamerykańskich.
*
W lutym pojawiła się informacja o rozmowie telefonicznej burmistrza Okonka, Mieczysława Rapty z dziennikarką jednej z ogólnopolskiej gazet. Podając się za asystentkę jednego z ministrów, od ręki załatwiła ona pracę dla jego siostrzenicy. Nieważny był wiek ani doświadczenie, liczył się układ polityczny. Mieczysław Rapta wydał oświadczenie, w którym informuje, iż nieprawdą jest, że podjął inicjatywę załatwienia pracy domniemanej siostrzenicy ministra. Jak podkreśla burmistrz, od razu zorientował się, że ma do czynienia z nieszczerą rozmówczynią i prawdopodobną prowokacją, dlatego chcąc zakończyć rozmowę ogólnie wskazał, że podejmuje działania mające na cele pomoc młodym ludziom w gminie. Mieczysław Rapta od razu powiadomił o rozmowie kancelarię ministra, który zamieścił dzień przed publikacją gazety komentarz na portalu społecznościowym Twitter.
*
Między Biernatowem a Wieleniem pod pociąg relacji Piła Główna - Krzyż wjechał ford. Kierowca pojazdu zginął na miejscu.
*
I na koniec wiadomość o pewnej pilance, która w Italii robi karierę. Kasia Smutniak - piękna aktorka, która dziś mieszka we Włoszech, a wychowywała się w Pile, jest w ciąży. Ojcem dziecka jest włoski producent filmowy Domenico Procacci.
Smutniak urodziła się i wychowała w Pile. Tu chodziła do liceum na Pola i zdobyła licencję pilota szybowcowego. Później wyjechała do Włoch. Kasia jest córką pilota generała Zenona Smutniaka. Już w szkole wyróżniała się urodą, ale jej kariera nabrała tempa po tym, jak zajęła drugie miejsce w prestiżowym konkursie wyłapującym młode modelki Look of the Year. Wyjechała do Włoch, gdzie zarówno pracowała jako modelka, jak i z powodzeniem grała w filmie, wystąpiła m.in. w „Pozdrowieniach z Paryża" u boku Johna Travolty.
fot. ogonkowo.pl
