Firmą, która w tym roku zatrudni na jeden dzień włodarza naszego miasta jest Asta-Net. Właśnie Asta-Net "kupiła" prezydenta, licytując jeden dzień pracy Piotra Głowskiego na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W poprzednich latach Piotr Głowski podejmował się takich zawodów jak browarnik, budowlaniec, a także obsługiwał urządzenia do cięcia blachy. Teraz prezydent będzie brał udział w spotkaniu zarządu operacyjnego ASTA-NET oraz wcieli się w role wydawcy i dziennikarza prowadzącego Informacje.
W tej roli zadebiutuje 11 lutego.- Będziemy chcieli skupić się na pracy prezydenta w TV Asta, aby zobaczył z czym przez cały dzień borykają się dziennikarze. Chcielibyśmy, aby prezydent wcielił się w rolę wydawcy i na zakończenie poprowadził na żywo część Informacji - mówi Zbigniew Ryczek, współwłaściciel Grupy ASTA.
Stało się już tradycją, że prezydent naszego miasta wciela się w rolę pracownika jednej z pilskich firm. Jest to krótkie, jednodniowe zatrudnienie, ale za to wielkoduszne. Cena wywoławcza angażu prezydenta Piły wynosiła 1.000 zł i tyle zaproponowała firma ASTA-NET. Pieniądze z aukcji trafiły na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Firma ASTA-NET już w ubiegłym roku licytowała dzień pracy prezydenta Piły Piotra Głowskiego . Jednak ułamki sekund zadecydowały, że to przedsiębiorstwo Pellas X wygrało aukcję. Firma ASTA-NET, była przygotowana na równie zaciętą walkę, jak w poprzednim roku, okazało się jednak, że nie miała konkurencji i cena wywoławcza ustanowiła wygraną. - W tegorocznej licytacji łatwo poszło firmie ASTA-NET, ponieważ konkurencja się przestraszyła i inne firmy nie chciały wziąć udziału w aukcji- skomentował prezydent Piły, Piotr Głowski.
23. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się 11 stycznia. Tym razem Orkiestra zagrała na rzecz podtrzymania wysokich standardów leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz dla godnej opieki medycznej seniorów.
